Seria: Deklaracja #3
Gatunek: fantastyka, dystopia
Wydawca: Wilga
Rok wydania: 2010 (Świat), 2013 (Polska)
Tłumaczenie: Tomasz Konatkowski
ISBN 978-83-7881-710-9
Ilość stron: 320 Format: 125x200mm
Kolejna historia zatacza pełny krąg. W 2008 roku wraz z powieścią „Deklaracja” rozpoczęła się niezwykle niebezpieczna, ale i fascynująca przygoda dwojga Nadmiarów w ograniczonym świecie rządzonym przez nieśmiertelność. Brytyjska pisarka- Gemma Malley, rozbudziła emocje wszystkich czytelników swoim bestsellerem, aby z przytupem zamknąć wszystkie wątki i świat w ostatnim, finalnym tomie o tytule „Jutro”.
Anna, Peter i dwójka małych dzieci, którymi się opiekują, mieszkają na peryferiach, z dala od cywilizacji, całkiem bezpieczni i względnie szczęśliwi. Ta dwójka uznana kiedyś za nielegalne dzieci, teraz w końcu może poszczycić się papierami na legalność. Jednakże należą oni do Podziemia, które pragnie znieść Długowieczność, ale przede wszystkim dać wolność i bezpieczne życie wszystkim dzieciom. Tymczasem, Richard Pincent walczy z nie lada problemem. Ludzie legalni, korzystający dotychczas z tabletek na Długowieczność, zaczynają się starzeć i umierać straszliwą śmiercią. Pincent robi wszystko, aby odkryć tajemnicę tej zmiany, a jej rozwiązanie ma nadzieję znaleźć w rękach wnuka- Petera.
Początki składania Deklaracji, początki legalizacji dzieci, początki Długowieczności... te początki były bardzo trudne, nie tylko dla bohaterów, ale przede wszystkim czytelników, którymi autorka potrząsnęła już przy okazji pierwszego tomu tej dystopijnej antyutopijnej serii. Historia postępowała swoim tempem i z domów przystosowywania nielegalnych dzieci, Nadmiarów, do bycia użytecznymi szybko przenieśliśmy się w świat walki o ludzką wolność. „Jutro”stanowi idealne zamknięcie całej opowieści, gdzie- jak to bywa w trylogii- powracamy do źródeł, a wszystko to co dotychczas było wykluczone stało się rzeczywiste. Z tych też powodów finałowy tom jest jednym z najbardziej zaskakujących. I dobrze! Taki właśnie ma być. Zaczyna się to już dość nerwowo, kiedy na pierwszych kilku stronach odnajdujemy zarazę wyniszczającą ludzkość, ale tylko i wyłącznie tę zażywającą tabletki Długowieczności. Mocno naciągane zagranie, tylko po to, aby móc zakończyć całą opowieść happy endem. Czy jednak zniechęca to do dalszej lektury? A, w życiu! Wręcz przeciwnie, działa napędzającą dla całej akcji, ale przede wszystkim mocno trzyma w napięciu. Kilka zwrotów akcji w kluczowych momentach sprawia, że czytelnik nie tylko gubi się we własnym rozumowaniu i zadaje sobie pytanie „Co ja właśnie przeczytałem!”. Szok nie ustępuje, a wyraz niedowierzania nie chce zejść z twarzy. Mocno wstrząsająca opowieść, co nie jest niczym nowym w dorobku Gemmy Malley. W końcu już sam pomysł na zamykanie, inne- niemalże rasistowskie- traktowanie nielegalnych dzieci jest dość porażającą koncepcją. Tym razem autorka idzie o krok dalej i poddaje rozważaniu ideę ludzkiej nieśmiertelności. To czytelnikowi pozostawia możliwość oceny bohaterów i ich decyzji. A niekiedy bywają one bardzo kontrowersyjne. Na tym wszystkim kreuje się mocna intryga, a nic tak nie pobudza, jak dobrze skrojona tajemnica i szepty konspiracji.
Autorka tworzy bardzo dobre postaci- jedne lepsze, drugie gorsze, ale wszystkie znaczące, mające wpływ na każde kolejne wydarzenie. Bez względu na to, czy padają ofiarą spisku, czy też może ukrywają swoją prawdziwą przeszłość i twarz. Bez względu na to, czy walczą w obronie rodziny, czy poszukują rodziny, nie sposób ich nie polubić. Większość z nich odzwierciedla wszystkie najlepsze cechy człowieka, inne z kolei stanowią zobrazowanie ludzkich lęków i egoizmu.
I tak oto wraz z powieścią „Jutro”kończy się jedna z najciekawszych i najlepszych antyutopijnych serii młodzieżowych. Przez te kilka lat Gemma Malley stworzyła przede wszystkim dającą do myślenia historię, która konfrontuje marzenia wielu z ciężką rzeczywistością, brutalną prawdą. Każda książka traktuje o innym aspekcie Długowieczności, a także wprowadzenia kontroli narodzin. Trzeci tom stanowi kulminację wydarzeń, ale również i idących za nimi emocji. Jest to inteligentna, ale przede wszystkim trzymająca w napięciu i zaskakująca historia ze świetnymi bohaterami i prawdziwą duszą. Dziękuję!
Ocena: 5/6
Mam Deklarację w domu, ale ciągle jakoś brak czasu na sięgnięcie po nią.
OdpowiedzUsuńz tego, co pamiętam, w pierwszych dwóch tomach występował bardzo prosty język, ale sama historia i bohaterowie bronią całości ^^
OdpowiedzUsuńbardz podobały mi sie poprzednie częścia wiec z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuń