Autorka przebojowych powieści,
w tym bestsellerowej serii postapokaliptycznej ukochanej na całym
świecie przez nastolatki „Delirium”. Lauren Oliver krąży
wokół różnych scenerii, jednakże zawzięcie trzymając się
swojego ulubionego i dość oklepanego tematu- miłości! Jej
najnowsza książka- „Panika”, nie jest wcale inna.
Nie mniej, jeden zasadniczy element daje fabule niezłego kopa!
Małe miasteczko, jedna szkoła
i jedna wakacyjna zabawa. Ta gra łamie ludzkie życia, ale również
gwarantuje zwycięzcy wygraną mogącą zmienić jego przyszłość.
U Heather nie wygląda ona zbyt optymistycznie, zważywszy na matkę
pijaczkę, ale kiedy dodatkowo chłopak dziewczyny łamie jej serce
podejmuje ona spontaniczną decyzję o udziale w grze, w Panice. Wraz
ze swoimi przyjaciółmi będzie musiała podejmować niezwykłe
wyzwania, ale przede wszystkim zachować milczenie. Wszystko jest
bowiem owiane tajemnicą, a zdradzenie czegokolwiek ludziom spoza
gry, będzie surowo karane.
Powieść o bliżej
nieokreślonym gatunku. Ciężko jest stwierdzić, czy jest to
zwyczajna młodzieżówka, powieść obyczajowa, czy może coś z
pogranicza sensacji. W zasadzie wszystkie elementy możemy tutaj
odnaleźć. Mamy typowy teen drama, który oczywiście jest na
pierwszym planie. Mamy tutaj bohaterów, którzy z różnych powodów
biorą udział w Panice i z różnymi zamiarami chcą skończyć grę.
Wybory jednych dyktowane będą zmianą jakości swojego życia, dla
innych będzie to czysta zabawa, a jeszcze innych narzędzie do
dokonania zemsty. Przewijają się tutaj wątki zaniedbania dzieci,
alkoholizmu, a nawet niepełnosprawności wywołanej głupotą
jednego człowieka. To oczywiście bardziej poważne z problemów, bo
wiadomo, że największymi z nich są te toczące się we wnętrzu
każdego nastolatka. Burza hormonów sprawia, że bardziej
dramatycznie reagują na wszelkie waśnie z przyjaciółmi, czy
odrzucenie ze strony ukochanej osoby. Co jednak dotyczy męskiej
części nastolatków, hormony zazwyczaj biorą górę i sprawiają,
że chce się przyłożyć każdemu kto staje na naszej drodze, a
miłość tak bardzo uskrzydla, że niekiedy robi się skrajne
głupoty.
Ten przekrój nastoletnich
dylematów jest idealną bazą na stworzenie gry typu Panika, dając
im tym samym swoistą odskocznię i na pewien sposób ukierunkowując
ich gniew. Zadania wymagające mniej, bądź więcej odwagi, ale
niekiedy też ukazujące głupotę nastolatków, którzy chcą
udowodnić, że potrafią to zrobić! To właśnie ich decyzje
doprowadzają do skrajnych sytuacji, które niejednokrotnie mrożą
krew w żyłach. Napięcie rośnie i bardzo długo nie ustępuje. Do
tego dochodzi jeszcze cała ta otoczka tajemniczości, bo wszystko
tutaj jest super tajne. Począwszy od istnienia czegoś takiego jak
Panika, poprzez skład sędziowski, na lokalizacji zadań
skończywszy. Buduje to niezłą atmosferę, która przebija się
niemalże przez wszystko inne. Czy można wymagać czegoś więcej od
książki? Pewnie tego, aby nie była taka schematyczna, bowiem ma
się wrażenie, że czyta się po prostu kolejny romans dla
nastolatków, tylko z zupełnie innym tłem i wywołujący dodatkowe
emocje.
„Panika”
autorstwa Lauren Oliver nie wzbudza aż tak wielkiej sensacji jak
można by oczekiwać. Napisana dość przystępnym językiem, nie
próbująca stać się arcydziełem literatury. Pełni zadanie czysto
rozrywkowe poprzez tajemniczą grę, ale z drugiej strony zdarza jej
się wzbudzać kontrowersyjne uczucia względem kontrowersyjnych
postaci i ich kontrowersyjnych zachowań. Nie jest to może i szczyt
geniuszu, ale świetnie wprowadza czytelnika w świat widziany oczami
nastolatków- tutaj dzielimy te światy na otoczenie Heather i
Dodge'a. Jest to wielobarwna opowieść, w której nie zabraknie
chwil grozy, momentów pełnych wzruszeń, ale również i sytuacji
wprawiających w lekką konsternację. Ogólnie ciekawa powieść,
którą sprawnie się czyta, bo pochłania i potrafi zaintrygować.
Ocena:
4/6
Recenzja dla wydawnictwa Otwarte!
Tytuł
oryginalny: Panic
/ Tłumaczenie:
Monika Bukowska / Wydawca: Otwarte / Gatunek:
przygodowy / ISBN
978-83-7515-385-9 / Ilość
stron: 360 / Format: 136x205mm
Rok wydania: 2014 (Świat), 2016
(Polska)
Prześlij komentarz