NOWOŚCI

wtorek, 17 stycznia 2012

Książka #81. Wakacje z piekła, aut. Cassandra Clare i inni

Tytuł oryginalny: Vacations From Hell
Gatunek: fantasy młodzieżowe
Wydawca: Amber
Rok wydania: 2009 (USA), 2010 (Polska)
Projekt okładki: Małgorzata Foniok  Zdjęcie: Zbigniew Foniok
Tłumaczenie: Marta Czub, Maja Kittel
ISBN 978-83-241-3682-7
Ilość stron: 314  | Format: 130x205 mm


    Jeśli kiedykolwiek zdarzy Ci się choćby pomyśleć o tym jak kiepskie masz lato, wspomnij sobie o wakacjach, które spotykają bohaterów opowiadań ze zbioru „Wakacje z piekła”. Pięć genialnych autorek bestsellerów wśród literatury paranormalnej, takich jak „Miasto kości”, „Wieczna noc”, czy „Mroczny sekret”, prezentuje czytelnikom najgorsze z możliwych wakacji w życiu. W skład piekielnej serii wchodzą cztery zbiory opowiadań. Zapoczątkowana przez „Bale maturalne z piekła” jest jedną z najczęściej kupowanych serii w historii literatury fantasy dla młodzieży.

    Zbiór „Wakacje z piekła” składa się z pięciu opowiadań. Ich bohaterowie będą mierzyli się z siłami nadprzyrodzonymi, czy to w postaci wampirów, Diabłów, czy duchów. Będą musieli stawiać czoła wiekowym klątwom, a także starym tradycjom. Niejednokrotnie przyjdzie im walczyć o swoje przetrwanie i ratunek dla bliskich im osób. Niekiedy, aby móc uciec od problemu, będą musieli działać przeciwko własnym przekonaniom i ogólnie przyjętym zasadom. Z pewnością będą to ich najgorsze wakacje w życiu.
    Przypadki zbiorów składanych z opowiadań różnych autorów zawsze jest szansa, że coś spodoba się czytającemu bardziej, a co innego mniej. Niektóre z opowiadań będą lżejsze do przejścia z innymi trzeba będzie się trochę pomęczyć. Szczęśliwie to co łączy opowiadania „Wakacje z piekła” to przede wszystkim fascynująca fabuła. Każde z nich opowiada o zupełnie innym problemie przez co lektura nie jest monotonna. Bohaterom przyjdzie mierzyć się z najróżniejszymi zagrożeniami. Zbiór otwiera opowiadanie „Łowy”, których tematem przewodnim są wampiry. Czytelnik wyjedzie w rejs statkiem, choć nie będzie należał on do najprzyjemniejszych. Jest to zasadniczo najbardziej zaskakujące opowiadanie z całego tomu. W kolejnych dwóch opowiadaniach spotkamy się z czarownicami, gdzie każda z nich jest inna. Akcja „Domu luster” rozgrywa się na Jamajce, gdzie bohaterka dopuszcza się zaskakującego czynu, aby uratować ukochanego z rąk złej wiedźmy. W tym momencie daje czytelnikowi do myślenia, czy sam byłby w stanie dopuścić się podobnego działania. Natomiast „Nie lubię Twojej dziewczyny” dotyczy już zupełnie innego problemu. Na pierwszy plan wysuwa się tutaj rzucanie czarów. Czytelnik może też poznać zasady panujące w jednym z kręgów czarownic. „Dekret o podejrzanych” to zupełnie inna historia. Wakacje sióstr zamieniają się w koszmar, kiedy pada na nie straszliwa wiekowa klątwa. Czy uda im się przetrwać noc? Z kolei w opowiadaniu „Nigdzie nie jest bezpiecznie” grupka przyjaciół wybiera się w podróż po Europie, która okaże się jedną z najbardziej przerażających wypraw. Bohaterowie będą musieli walczyć o przetrwanie w małym górzystym miasteczku, gdzie od wieków składa się w ofierze młodych ludzi. Lecz czemu to musi się dziać, akurat wtedy, gdy przyjaciele przybywają na festyn? 
    Jednego nie można zarzucić tym opowiadaniom- z pewnością trzymają w napięciu każdego. Tak fascynują, że czytelnik z ciężkim sercem odrywa się od nich, aby móc robić coś innego niż tylko czytać ten zbiorek. Fabuły tych opowiadań nie są może najambitniejsze, ale każde z nich zaskakuje w ten czy w inny sposób. Autorki tak sprawnie manewrują swoimi ulubionymi stylami pisarskimi, że trudno jest się człowiekowi czegokolwiek domyślić. Największy popis w tej sytuacji dała Sarah Mlynowski, która w „Łowach” zastosowała narrację pierwszoosobową, ale tak manewrowała tekstem, że nikt nie domyśla się prawy. To ona otwiera ten tom i już robi smak czytelnikowi na dalszą lekturę. Innymi autorkami, które stosują podobną narrację są Cassandra Clare, Maureen Johnson i Libba Bray. Ta ostatnia sprawiła, że odmiennie w centrum wydarzeń znalazła się nie dziewczyna, a nastolatek. To zawsze daje ograniczone pole do popisu, nie mniej, wystarczyło, aby zobrazować wszystko w sposób idealny. Innej narracji użyła Claudia Gray, której wydarzenia, choć skupiają się na Cecily to jednak pozwalają wnikać także w doznania innych. Każda z pisarek stworzyła zupełnie inny świat w swoim opowiadaniu. Każda z nich zabiera czytelnika w inne miejsce. Większości udało się wykreować naprawdę niepowtarzalne miejsca, które idealnie podkreślały klimat opowieści. Najlepiej wyszło to Libbie Bray, która dała życie miasteczku Necuratulu. Miejsce żywcem wyciągnięte z horroru, bardzo klimatyczne i przede wszystkim przerażające. Pewni możemy być, że żadne z nas nie chciałoby się tam znaleźć. Innych miejsc można jednak pozazdrościć, tak jakby chociaż podróży przepięknym statkiem rejsowym stworzonym przez Sarah Mlynowski, czy wylegiwania się na pięknych plażach i obserwowaniu wspaniałych krajobrazów Jamajki oczami Cassandry Clare. Wszystkie mają w sobie magię, ale to dzięki opisom autorek czytelnik bez problemu mógł przenieść się w tamtejszy świat. 
    Pięć różnych stylów pisarskich w jednym zbiorze zapowiada niezapomnianą lekturę. „Wakacje z piekła” to tom, po który z chęcią sięgną nastolatki lubujące się w paranormalnych romansach, ale i nie tylko. Ostatecznie, lektura ta może przypaść do gustu każdemu, kto odważy się po nią sięgnąć bowiem mamy tutaj zaskakujące zwroty akcji, a przede wszystkim przerażające scenariusze, które raz na zawsze odmienią nasze pojęcie dotyczące koszmarnych wakacji. 

Ocena: 4/6

Prześlij komentarz