Kiedy wydaje ci się, że
pokolorowałeś już wszystkie możliwe wzorki jakie pojawiły się
na rynku, zgłębiłeś najrozmaitsze mandale i udałeś się w
dalekie kolorowe podróże, okazuje się, że ten magiczny świat
może cię jeszcze czymś zaskoczyć- w szczególności ze strony
polskiej twórczości. Młoda kobieta, która sama jest kolorofanką
stworzyła coś czego jeszcze nie było (przynajmniej w moich
rękach)- wzorzyste zwierzęta, początkowo publikując ich wizerunki
w sieci. Ostatecznie doczekały się wydania przez Naszą Księgarnię,
a zbiór ten dostał enigmatyczny tytuł- „Między kreskami”.
Jedną ze wspaniałości jaką
oferują nam kolorowanki jest fakt, że od razu rzuca się w oczy,
czy dana tematyka przypadnie nam do gustu czy nie. Prace Marzeny
Mackiewicz ewidentnie należą do tej pierwszej grupy, bo ciężko
nie zakochać się w uroczych konturach najrozmaitszych zwierząt. W
jej wizji nawet ośmiorniczka potrafi być śliczna, a hipcio
rozbrajający. Nie trudno jest ulec tej magii i oczywistym jest, że
każdy chciałby ubarwić na swój sposób te prace. Szybko jednak
pojawiają się rozterki, czy aby mój styl kolorowania nie zniszczy
cudowności rysunków ilustratorki. Ciężko jest się przełamać do
wypełniania szkiców, bo już one same zachwycają. Pierwotne plany
podążania za naturalnością konkretnych zwierząt szybko zostają
odstawione na bok, bo ich wygląd- wzory, które je wypełniają, aż
się prosi o to, aby poszaleć kolorami. Można dać się całkowicie
ponieść wyobraźni i tworzyć różowe ośmiornice,
niebiesko-fioletowe żyrafy, czy pstrokate pszczoły, a można
zastosować również kolor bazowy, a bardziej ożywić drobne
elementy. Ile ludzi na świecie, tyle pomysłów na ubarwianie tych
niesamowitych obrazków.
Najważniejszą zaletą jest
jednak to, że zarówno miłośnicy drobiazgów, jak i większych
formatów odnajdą się przy tej publikacji. Nie tylko za sprawą
elementów różnego rozmiaru, ale przede wszystkim możliwości
tworzenia. Rysunki zajmujące większą część strony można
pociągnąć w większości jednym kolorem- pomimo podzielenia ich na
mniejsze części, ale znajdą się tutaj też takie prace, które
wymagają już drobiazgowości, gdyż całe strony wypełniają np.
liczne owady. Bez względu jednak na to, jaki styl kolorowania
wybierzemy „Między kreskami” jest bardzo chłonnym
zbiorowiskiem ilustracji- zabierającym czas i energię!
Choć jednak rysunki są
przepięknej urody, to sama publikacja do idealnych nie należy.
Wydana jest mniej więcej w ten sam sposób co „Inwazja
bazgrołów”, czy „Planeta bazgrołów”- każda
ilustracja zajmuje jedną kartkę, jednostronnie. Według mnie, jest
to idealne rozwiązanie przy kolorowankach. Z łatwością możemy
wyrwać swoją pracę- w szczególności, że pojedyncze kartki są
klejone, oprawić w ramkę i powiesić w pokoju. Dzięki temu nie
musimy się też przejmować, że pisaki, czy farbki przebiją nam na
drugą stronę, lub... no właśnie, lub że dociśniemy kredką tak
mocno do kartki, że kontury następnego obrazka staną się częścią
tyłu naszej pokolorowanki. Papier ma dość dziwną fakturę,
dotychczas przeze mnie nieznaną po przygodach z „Inwazją
bazgrołów”, czy kolorowankami Johanny Basford. Wygląda na o
wiele bardziej giętki i o wiele gładszy, a przez to kredki
momentami lubią się po nim poślizgać. Przy tym można odnieść
wrażenie, że kredka bardziej się ściera i szybciej marnuje.
Szkoda.
„Między kreskami”
jest to publikacja do pokochania już od pierwszego wejrzenia. Pomimo
drobnych wad i problemów z papierem, ilustracje wynagradzają
wszelkie niedoróbki. Możliwości na ich ubarwianie jest bardzo
wiele, a ogranicza nas już jedynie nasza wyobraźnia, no i
ewentualnie zasób artykułów plastycznych. Bez względu na to ile
kredek na to wykorzystamy, bez względu na to ile czasu poświęcimy
na wypełnianie kolorami piesków, flamingów, hipopotamków, czy
żyraf pewne jest to, że nie będzie to marnotrawstwo. Potem z
uwielbieniem przyjdzie nam podziwiać efekt naszych prac, a może i
pochwalimy się przed innymi, aby dalej szerzyć miłość do
kolorowanek!
Ocena:
6/6
Recenzja dla wydawnictwa Nasza
Księgarnia!
Tytuł
oryginalny: Między
kreskami / Ilustracje:
Marzena Mackiewicz / Wydawca: Nasza Księgarnia / Gatunek:
kolorowanka / ISBN
978-83-10-12981-9 / Ilość
stron: 64 / Format: 210x297mm
Rok wydania: 2016 (Polska)
Prześlij komentarz