NOWOŚCI

sobota, 14 maja 2016

Dlaczego kochamy kolorowanki? W oparciu o publikacje „Harry Potter. Książka do kolorowania” oraz „Harry Potter. Magiczne stworzenia do kolorowania”

 
    Każdy z nas w dzieciństwie spędzał czas nad kolorowankami. Nie zawsze trzymaliśmy się wyznaczonych linii, czy chociażby przyjętej kolorystyki. Nikt chyba jednak nie spodziewał się, że w naszym dorosłym życiu powstanie coś, co ponownie przywoła nam lata wczesnej młodości, a już na pewno nie, że odniesie to tak wielki sukces! Teraz każdego roku wychodzi cała masa różnych publikacji dla dorosłych oferujących najrozmaitsze wzory do uzupełniania kolorami. Powstało nawet coś dla fanatyków filmów i książek o Harrym Potterze. Wśród nich, w naszym kraju dzięki uprzejmości i zaangażowaniu wydawnictwa Moondrive, pojawiły się takie tytuły dla potteromaniaków, jak „Harry Potter. Książka do kolorowania” oraz „Harry Potter. Magiczne stworzenia do kolorowania”. Jednakże... w czym tkwi sukces kolorowanek i dlaczego je pokochaliśmy?
     Aktualnie na rynku wydawniczym mamy tak bardzo zróżnicowaną ofertę książek do kolorowania, że praktycznie każdy znajdzie coś dla siebie. Dla młodszych mamy gigantyczne plakaty z Avengersami, dla delikatnych kobiet arabeski i kwiaty, dla podróżników stylowe miejsca, a dla poterromaniaków... świat Harry'ego Pottera. Znaki hogwarckich domów, najrozmaitsze sceny z filmu, magiczne istoty, ale przede wszystkim bohaterowie- całe spektrum ze wszystkich siedmiu tytułów z czarodziejskiego świata, które możemy pokolorować kredkami, pisakami, farbami, czy cienkopisami.
(kliknij, aby powiększyć)

     Najważniejszym z powodów, dla których sięgamy po tego rodzaju publikacje jest łatwość z jaką pozwalają nam poczuć się jak dzieci. Oczywiście, wówczas kontury do wypełniania zapełniały całe strony i ograniczały się do jednego bądź kilku elementów na stronie. Teraz, kiedy jesteśmy już dorośli, możemy sięgać po wydania dla naszej grupy wiekowej, a co za tym idzie poszaleć z nawet najdrobniejszymi składowymi obrazków. W zależności od tego, na które wydanie się zdecydujemy możemy się bardziej namęczyć z kolorowaniem, bądź mniej. W tym aspekcie kolorowanki ze świata Harry'ego Pottera wybiegają przed linię, bowiem oferują zarówno coś dla miłośników naostrzonych kredek, ale również zadowolą sympatyków szybszego wykończenia obrazka. Wynika z tego kolejna zaleta kolorowania potterowego świata- najpierw myśleliśmy, że pożegnaliśmy się z czarodziejami na etapie książek, potem płakaliśmy na myśl o zamknięciu serii filmów. Teraz daje nam się kolejną rzecz, dzięki której nie rozstaniemy się zbyt szybko z przeszłością i z naszym dzieciństwem. Ach... ten sentymentalizm.
     Kolejny powód uwielbienia wobec kolorowanek dla dorosłych mocno łączy się z poprzednim. Dzieciństwo kojarzy nam się z beztroską, kiedy to nie musieliśmy przejmować się stosem pieluch, zamartwianiem się co ugotować na obiad, czy też jak pogodzić pracę z życiem codziennym. Brakuje nam chwil na relaks, a przede wszystkim sposobów, aby go osiągnąć. I tym właśnie sposobem sięgamy po kolorowanki, które działają odstresowująco. W szczególności, jak przyjdzie nam pokolorować nosek Zgredka, czy zawodników Quidditcha. Pochłonięci kolorowaniem przestajemy myśleć o naszych problemach i wszystkim co nas otacza.
 (kliknij, aby powiększyć)

     Ponadto... zajęcie to wyzwala w nas nowe talenty. Stajemy się bardziej dokładnie i kreatywni, odnajdujemy w sobie ukrytego artystę, który precyzyjnie dobiera kolory- niekiedy w ogóle niezwiązane z naturalnym stanem rzeczy, a także stosuje różnorakie sposoby wypełnienia- począwszy od cieniowania, przez nakrapianie, czy blendowanie kolorów. Dzięki kolorowankom mamy możliwość rozwoju naszego talentu, w szczególności, gdy przekopujemy internety w poszukiwaniu inspiracji, dzięki którym chcemy być jeszcze lepsi i tworzyć jeszcze piękniejsze prace. Łączy się z tym zupełnie inna zaleta kolorowania- możemy tworzyć znane nam światy na nowo! Bo kto powiedział, że Hermiona nie może być brunetką, a Harry ciemnoskórym blondynem? Dementory zawsze mogą stać się różowe w groszki i promienieć blaskiem zamiast siać grozę i mrok. Z każdej nocy możemy zrobić dzień, a na Hogwartem mogą zabłysnąć gwiazdy. Natomiast strasznym „Magicznym stworzeniom” możemy dorobić kwiatki i kokardki. Wszystko czego dusza zapragnie! I przez to, że będzie to nasz świat, inny świat- nie oznacza, że będzie gorszy- wręcz przeciwnie.
 (kliknij, aby powiększyć)

     Skoro już zabieramy się za uzupełnianie takich prac jak „Harry Potter. Książka do kolorowania”, to znaczy, że dysponujemy jakimś poczuciem estetyki. Wielu z nas nie stać, niestety, na powieszenie sobie na ścianie krajobrazu znanego malarza, czy portretu Picasso. Fajnym jest to, że wiele kolorowanek daje możliwości wyrwania sobie własnych prac i oprawienia w ramki, żeby potem móc chwalić się przyjaciołom. Niestety, te dla potteromaniaków zazwyczaj zapełniają dwie kartki papieru więc albo sobie je powyrywamy i poskładamy w całość w jakiejś pięknej antyramie, albo po prostu cała książka służyć nam będzie jako osobiste portfolio.
     Kolorowanki ze świata magicznego, czyli „Harry Potter. Książka do kolorowania” oraz „Harry Potter. Magiczne stworzenia do kolorowania” dają nam dodatkowo kolejny powód dla których możemy je pokochać. Poza tym, że mamy możliwość powrotu do naszego ukochanego magicznego świata poprzez wybór barw, to dodatkowo publikacje oferują nam coś, czego nie mają inne tytuły na rynku (przynajmniej te, które ja znam!). Na samym końcu każdej z książek mamy mały załącznik, który może stanowić dla nas inspirację przy wyborze kolorów do poszczególnych rysunków, ale będzie też stanowić nie lada gratkę dla każdego fana. Liczne rysunki, ale też i zdjęcia sprawiają, że świat książek, a także i filmów, które pokochaliśmy całym sercem- odżywa na nowo!
(kliknij, aby powiększyć)

Prześlij komentarz