NOWOŚCI

wtorek, 18 sierpnia 2015

Książka #363: Piękny nieznajomy, aut. Christina Lauren


     Kontynuacja bestsellerowej powieści amerykańskiej autorki. Książki, która rozpala najbardziej wycofane czytelniczki, która zabiera nas w podróż po niesamowitych doznaniach erotycznych. Co ją cechuje? Zdecydowanie pasja, wyobraźnia, no i lekki język. Przystojniaki powracają, aby znowu zawojować nasze serca, tym razem poznamy „Pięknego nieznajomego”.
     Po ciężkim związku Sara postanawia porzucić swoje dotychczasowe życie w Chicago i wyjeżdża do Nowego Jorku, gdzie czeka na nią stanowisko w firmie Bennetta Ryana. Jej dobra koleżanka Chloe nie pozwala jej jednak długo nudzić się w nowym mieście i szybko zabiera ją na podbój pobliskiego klubu. To właśnie tam Sara poznaje niesamowicie przystojnego nieznajomego, przy którym odkrywa swoje zupełnie odmienne oblicze... i wcale nie ma go dość.
      Seria „Piękny drań” to jedna z najciekawszych propozycji dla kobiet od czasów Greya. Młodzi, przystojni, odnoszący sukcesy, a do tego tak bardzo intrygujący. Tak jak Bennett Ryan był uosobieniem gruboskórności i całkowitego zdystansowania, tak nowy bohater- Max Stella, jest jego zupełnym przeciwieństwem. Dwa różne podejścia do kobiet, ale z równie pozytywnym skutkiem, a to wszystko dzięki niekwestionowanej wyobraźni. Podczas gdy związek Bennetta i Chloe odbywał się w dość spontaniczny sposób, a wszelkie ich igraszki miały podobny charakter, tak Maxa i Sarę cechowało zupełnie coś innego. Ich napędza pasja, tajemniczość, siła sugestii i oczywiście... ściśle określone zasady. To właśnie te zasady budzą najwięcej emocji, gdyż oczywistym staje się, że oboje mają je głęboko w nosie. Spotkania w każdy piątek, zero uczuć, ale za to baardzo dużo seksu. Bez twarzy, bez imion, niby na podglądzie, a jednak wciąż w sekrecie. O co tutaj chodzi? Każdy piątek, to zupełnie nowa miejscówka na upojne chwile. Niebywałe jest ile pomysłów tłuc się może w tak pięknej główce. Aczkolwiek po raz kolejny pokazane zostaje, że jak nie masz kasy, albo nie jesteś kimś, to nie masz szans na podobną frajdę. Gratka dla miłośników książek? Czytanie niemoralnych książek w bibliotece zamkniętej dla odwiedzających!
     Zabawy są tutaj nieograniczone, pomysłowość nie zna granic. Z zafascynowaniem zaczytujemy się w kolejnych stronicach i chcemy więcej, spragnieni tego, co też może strzelić do głowy przystojnemu Maxowi. Jednakże istotna jest tutaj również i problematyka postaci. Chęć Sary do zatrzymania swojej prywatności z zupełnie nieznanych powodów- choć początkowo można odnieść błędne wrażenie, że stoi za tym onieśmielająca sława Maxa. Problem tkwi o wiele głębiej i w sumie, gdy połączy się uważnie fakty kolejno prezentowane w powieści to spokojnie można rozszyfrować tę zagadkę. Nie mniej, sporo tutaj nieufności. Kobieta raz zraniona za drugim może mieć już problem w pokładaniu wiary w innych. Z drugiej strony zaś on, przytłoczony przez tabloidy kreujące całkowicie odmienny wizerunek, który on sam stara się przeforsować. Wydaje się, że ta dwójka to całkowite przeciwieństwa, z problemami nie do pogodzenia, ale zawsze znajdzie się wspólne podłoże do zawiązania współpracy. Tutaj jest nim oczywiście seks i wzajemna sympatia. Tak... zaskakujące!
      Christina Lauren już wprowadzając „Pięknego drania” pokazała, że wie czego pragnie kobieta i co może kłębić się w umysłach mężczyzn. Jednakże przy „Pięknym nieznajomym” poszła o krok dalej i uwolniła się z więzów, które mogły jeszcze pętać jej nadgarstki. Bardzo zmysłowa, momentami szalenie zabawna i przede wszystkim urocza opowieść o dojrzewaniu do prawdziwych emocji, odkrywaniu swoich własnych pragnień, definiowania siebie na nowo. Interesująca, momentami infantylna, lekko napisana i naprawdę baaardzo, baaardzo przyjemna lektura, która umili wakacyjne noce, dając więcej pewności siebie.

Ocena: 5/6

Recenzja dla portalu A-G-W.info!
  

Tytuł oryginalny: Beautiful Stranger / Tłumaczenie: Katarzyna Krawczyk / Wydawca: Zysk i S-ka / Gatunek: romans / ISBN 978-83-7785-695-6 / Ilość stron: 364 / Format: 140x205mm
Rok wydania: 2013 (Świat), 2015 (Polska)

Prześlij komentarz