Kolejny rok za nami. Jak
zwykle pełen wrażeń- niesamowitych spotkań, wspaniałych seansów
i wielu wydarzeń. Przetrwaliśmy kolejny rok, a już w przyszłym
będę mogła napisać, że mój blog żyje już dekadę! Jak wielu z
Was wie, w tym roku miałam, wciąż mam, ogromny kryzys, a przez to
moja kulturalna aktywność odrobinę podupadła. Nie było ochoty na
oglądanie filmów, a potem chęci na pisanie tekstów. Jest gorzej
niż w zeszłym roku- co zaraz zaprezentuję Wam w statystykach, ale
pociesza mnie myśl, że zawsze mogło być jeszcze gorzej. Przed
Wami typowe i nietypowe podsumowanie mijającego roku!
Filmy według Agniechy w STATYSTYKach!
W tym roku obejrzałam zaledwie 99 filmów, czyli 3 tytuły mniej niż
w zeszłym roku. Standardowo pomijam te, co oglądałam kilka razy,
jak „Gone Girl”, czy „World War Z”. W tym:
* 37 w kinie (8 więcej niż w zeszłym roku), z czego zaledwie 8 to
było wyjść prywatnych, a aż 11 dzięki zaproszeniom od Warner
Bros. Kino odwiedzałam także podczas festiwalów filmowych i
maratonów.
* zaledwie 10 tytułów na DVD od dystrybutorów, w większości
otrzymane od Kino Świat. Wiele współprac wygasło, a co za tym
idzie tych filmów jest trzy razy mniej niż w zeszłym roku.
Pierwszym obejrzanym w tym roku filmem były „Idealne matki”,
które dostałam od Kino Świat, a ostatnim „Hercules”,
póki co, bo jak zawsze najwięcej filmów ogląda się w sylwestrową
noc.
Jako, że prowadzę od dwóch lat prowadzę rejestr tego co oglądam,
w szczególności z powodu nieogarniania nadmiaru seriali- trudno
jest się potem połapać, który odcinek czego się widziało, a
który nie, mogę Wam i w tym roku zaprezentować ile to czasu
zmarnowałam na oglądanie seriali. I tak oto... uwaga... trzymajcie
się, na oglądanie seriali straciłam około 25 i pół dnia.
Prawie tysiąc odcinków, a w tym nadrabianie 7 sezonów „Friendsów”.
Do tego oczywiście nadrabianie sitcomów „The Crazy Ones”,
„Melissa i Joey”, „Mamuśka”, czy „Trophy Wife”. Kilka
prób ogarnięcia nowości, takich jak „Almost Human”,
„Star-Crossed” oraz „The Lottery”, a także wytrwanie w
„Muszkieterach”, „Penny Dreadful”, „Salem”, „The
Strain”, „Leftovers” i „Z Nation”. Cała masa seriali,
której już teraz nie jestem w stanie zliczyć. Było tego po prostu
dużo... choć można by określić to inną miarą znaną
współcześnie.
Na blogu pojawiło się 66 recenzji filmów i seriali, czyli o 16
mniej niż w zeszłym roku, a także 11 wydań SHORTów (o 9 więcej).
Jak widać niemoc moja była w tym roku wielka. Poza tym na blogu
można było znaleźć jeszcze 4 różne rankingi, jedna relacja ze
krakowskiego zjazdu blogerów filmowych, relacja z „Disney On Ice”
i jedna opinia o filmowej książce. Tym samo postanowiłam stworzyć
nową kategorię postów o nazwie „Więcej Niż Film”, którą
sygnowane będą wszystkie teksty dotyczące na swój sposób
powiązane z kinem. Ponadto 6 postów do filmoteki, według których
moja półka poszerzyła się o 36 tytułów. Aczkolwiek w grudniu i
listopadzie kupiłam 7 płyt więc w sumie w 2014 roku przybyło mi
ich 43.
Rok 2014 otworzyłam recenzją:
a zamknęłam:
„Hobbit: Bitwa Pięciu Armii”:
http://filmy-wedlug-agniechy.blogspot.com/2014/12/1159-hobbit-bitwa-pieciu-armii-rez.html
Agniecha wśród pasjonatów
kina!
W tym roku jakoś bardziej
zintegrowałam się ze światem kina. Wszystko rozpoczęło się w
maju od akredytacji dziennikarskiej na CROPP Kultowe, gdzie obejrzeć
mogłam kilka całkiem kiepskich filmów. Poznałam jednak wiele
wspaniałych osób, które teraz co jakiś czas spotykać mogę przy
okazji innych eventów organizowanych na Śląsku. Pomimo średnio
udanych seansów, tak bardzo spodobał mi się pomysł, że może w
przyszłym roku też się zgłoszę.
Inną
okazją do zacieśniania więzi było sierpniowe spotkanie z
blogerami filmowymi, na którym poznałam jeszcze więcej osób tak
samo zakręconych na punkcie filmów i seriali, jak ja. Jak zawsze
przebiegło ono w przesympatycznej atmosferze, a jednym z
najważniejszych punktów naszej wyprawy były odwiedziny w Muzeum
Narodowym i zobaczenie wystawy poświęconej Stanleyowi Kubrickowi.
Tak bardzo zachęciła mnie ona do obejrzenia co niektórych jego
filmów (do tej pory znałam jedynie „Oczy
szeroko zamknięte”),
że po tym spotkaniu kupiłam sobie aż 3 najważniejsze tytuły w
jego karierze.
Wakacje również pod znakiem
gratisowych lub mega tanich pokazów w katowickim kinie Kosmos. To tam wraz z
Szymalanem wybraliśmy się na pokaz filmu „Blade Runner”, po
którym odbyła się promocja książki o filmie, a także
zobaczyliśmy oryginalną wersję „Godzilli: Króla potworów”.
Wszystko wśród znajomych twarzy i innych pasjonatów kina.
Październik z kolei pchnął
mnie w kolejną dziewiczą podróż jaką był mój pierwszy w życiu
nocny maraton filmowy. W dodatku nie byle jaki, bowiem halloweenowy z
filmami grozy, których nigdy w życiu nie widziałam (a o taki dobór
filmów trudno na podobnych maratonach!). Spędziłam czas z moim
mężem i przyjaciółmi prowadzącymi portal A-G-W.info i muszę
stwierdzić, że poza ich ślubem była to jedna z najfajniejszych
nocy, jakie przeżyłam w tym roku. Pomimo tego, że nie mogę tak
usiedzieć w praktycznym bezruchu przez tyle godzin...
Ostatnie
dwa miesiące upłynęły mi względnie spokojnie, aczkolwiek z dwoma
fascynującymi wydarzeniami, jakimi były pokazy specjalne filmów
„Interstellar”
oraz „Hobbit:
Bitwa Pięciu
Armii”
w katowickim IMAXie. Jeszcze nigdy nie widziałam takich wspaniałości
na talerzach- no chyba, że w programach typu „Top Chef”, tylu
ludzi, których spotkałam już wcześniej (chociażby na wspomnianym
CROPPiee), no i nie przeżywałam nigdy tak rewelacyjnych emocji, i
to jeszcze przed premierą!
Muszę powiedzieć, że
filmowe spotkania były bardzo intensywne w tym roku! Doszła mi do
tego jeszcze wyprawa na rewię na lodzie mocno związanej z filmem,
bowiem jej tematem były animacje Disneya – te klasyczne oraz te
najnowsze, jak „Frozen”. Wspaniała to była zabawa z Disney On
Ice!
ZESTAWIENIE najlepszych
i najgorszych wydarzeń sfery filmowej mijającego roku.
10 najlepszych filmów roku
Gone Girl, reż. David Fincher
Wilk z Wall Street, reż.
Martin Scorsese
Ratując Pana Banksa, reż.
John Lee Hancock
Witaj w klubie, reż.
Jean-Marc Vallée
Mommy, reż. Xavier Dolan
Predestination, reż. Michael
Spierig, Peter Spierig
Ida, reż. Paweł Pawlikowski
X-Men: Przeszłość, która
nadejdzie, reż. Bryan Singer
Interstellar, reż.
Christopher Nolan
Zniewolony, reż. Steve
McQueen
10 największych porażek
filmowych
Milion sposobów jak zginąć
na Zachodzie, reż. Seth MacFarlane
Akademia wampirów, reż. Mark
Waters
Need For Speed, reż. Seth
Waugh
Ja, Frankenstein, reż. Stuart
Beattie
Pompeje, reż. Paul W.S.
Anderson
Transcendencja, reż. Wally
Pfister
Diabelskie nasienie, reż.
Matt Bettinelli-Olpin, Tyler Gillett
Ten niezręczny moment, reż.
Tom Gormican
Wykapany ojciec, reż. Ken
Scott
Step Up: All in, reż. Trish
Sie
3 najlepsze animacje
LEGO®
Przygoda, reż. Phil Lord, Christopher Miller
Jak wytresować smoka 2, reż.
Dean DeBlois
Wielka Szóstka, reż. Don
Hall, Chris Williams
5 najbardziej widowiskowych
filmów
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii,
reż. Peter Jackson
Transformers: Wiek Zagłady,
reż. Michael Bay
Strażnicy Galaktyki, reż.
James Gunn
Interstellar, reż.
Christopher Nolan
Na skraju jutra, reż. Doug
Liman
5 najulubieńszych ścieżek
dźwiękowych:
Interstellar
Strażnicy Galaktyki
Dawca pamięci
Mommy
300: Początek Imperium
5 najlepszych sezonów
seriali
Sherlock (sezon 3)
Hannibal (sezon 2)
Z Nation (sezon 1)
The Leftovers (sezon 1)
Brooklyn Nine-Nine (sezon 1)
5 najgorszych serii
serialowych
The Strain (sezon 1)
The Vampire Diaries (sezon 6)
True Blood (sezon 7)
American Horror Story: Freak
show
Community (sezon 5)
2 najbardziej szokujące
wydarzenia filmowe roku
02. lutego – śmierć
Phillipa Seymoura Hoffmana
11. sierpnia – samobójstwo
Robina Williamsa
Na
co czekam w 2015 roku, czyli moje
OCZEKIWANIA 2015 !
Dzikie
historie, reż. Damián
Szifrón – 2. stycznia
Paddington, reż. Paul King –
2. stycznia
Wielkie oczy, reż. Tim Burton
– 2. stycznia
Exodus: Bogowie i królowie,
reż. Ridley Scott – 9. stycznia
Uprowadzona 3, reż. Olivier
Megaton – 9. stycznia
Fotograf, reż. Waldemar
Krzystek – 9. stycznia
Gra tajemnic, reż. Morten
Tyldum – 16. stycznia
Siódmy syn, reż. Sergey
Bodrov – 23. stycznia
Bezwstydny Mortdecai – 23.
stycznia
Birdman,
reż. Alejandro González
Iñárritu
– 23. stycznia
Pingwiny z Madagaskaru, reż.
Simon J. Smith – 30. stycznia
Teoria wszystkiego, reż.
James Marsh – 30. stycznia
Serena, reż. Susanne Bier –
06. lutego
Jupiter: Intronizacja, reż.
Andy Wachowski – 06. lutego
Pięćdziesiąt twarzy Greya,
reż. Sam Taylor-Johnson – 13. lutego
Tajemnice lasu, reż. Rob
Marshall – 13. lutego
Kingsman: Tajne służby, reż.
Matthew Vaughn – 13. lutego
Samba, reż. Olivier Nakache –
20. lutego
Chappie, reż. Neill Blomkamp
– 06. marca
Kopciuszek, reż. Kenneth
Branagh – 13. marca
Zbuntowana, reż. Robert
Schwentke – 20. marca
W samym sercu morza, reż. Ron
Howard – 20. marca
Ex Machina, reż. Alex Garland
– 20. marca
Szybcy i wściekli 7, reż.
James Wan – 10. kwietnia
Wada ukryta, reż. Paul Thomas
Anderson – 24. marca
Avengers: Czas Ultrona, reż.
Joss Whedon – 7. maja
Kraina jutra, reż. Brad Bird
– 22. maja
San Adreas, reż. Brad Peyton
– 05. czerwca
Jurassic World, reż. Colin
Trevorrow – 12. czerwca
Terminator: Genisys, reż.
Alan Taylor – 26. czerwca
The Minions, reż. Kyle Balda
– 26. czerwca
Papierowe miasta - 26.
czerwca
W głowie się nie mieści,
reż. Pete Docter – 01. lipca
Magic Mike XXL, reż. Gregory
Jacobs – 03. lipca
Ted 2, reż. Seth MacFarlane –
10. lipca
Ant-Man, reż. Peyton Reed –
17. lipca
Piotruś Pan, reż. Joe Wright
– 17. lipca
Fantastyczna Czwórka, reż.
Josh Trank – 14. sierpnia
Hitman: Agent 47, reż.
Aleksander Bach – 28. sierpnia
Więzień labiryntu: Próby
ognia, - 25. września
Victor Frankenstein, reż.
Paul McGuigan – 02. października
Hotel Transylvania 2, reż.
Genndy Tartakovsky – 09. października
Crimson Peak, reż. Guillermo
del Toro – 23. października
Gwiezdne wojny: Przebudzenie
mocy, reż. J.J. Abrams – 25. grudnia
Tym jakże optymistycznym akcentem kończę rok 2014, choć tak naprawdę dzisiejsza sylwestrowa noc może przynieść jeszcze wiele filmowych wrażeń. Jest to jedna rzecz jakiej życzę Wam na dzisiejszy wieczór i noc. Szampańskiej zabawy! Natomiast na nowy rok niezapomnianych chwil z przyjaciółmi- bez względu na to, czy na sali kinowej, czy przed telewizorem. Niech 2015 rok przyniesie Wam samych powodów do radości i będzie pasmem samych sukcesów. Bądźcie nadal tak wielkimi pasjonatami jak jesteście i nie przeżywajcie podobnych kryzysów twórczych.
Wszystkiego naj życzy AGNIECHA!
Bardzo fajne zestawienie :) W ogóle bardzo lubię Twoje recenzje. Brawo za wkład pracy! Z nowości, w weekend wybieram się do Heliosa na "Grę Tajemnic". Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że się nie zawiodę!
OdpowiedzUsuń