Moi drodzy, dziś będę krótko i zwięźle, gdyż maj nie należał do moich najbardziej udanych miesięcy. Kryzys finansowy dał się we znaki, wobec czego miałam mega ograniczone możliwości zakupów. Oprócz filmów w moje ręce wpadły również koszulki, na które czekałam cały miesiąc... W końcu mogę się nimi pochwalić.
Od lewej:
1. Hobbit: Pustkowie Smauga. 2-płytowa edycja specjalna, reż. Peter Jackson - od Galapagos
2. Wielkie piękno, reż. Paolo Sorrentini - j.w.
3. E.T. Edycja specjalna, reż. Steven Spielberg - na wyprzedaży w Carrefour za niecałe 15zł
Upragniona koszulka z ulubionymi bohaterami Supernatural ("Nie z tego świata"), czyli Sam and Dean... and Cas! Trochę żałuję, że poszłam w szarości zamiast czerwienie, ale i tak wygląda świetnie!
Druga koszulka, na którą czekałam już zdecydowanie krócej. Po rozpaczy, kiedy nie udało mi się zdobyć niebieskiej z Sailor Moon na tle księżyca pojawiło się takie cudo! Gdy tylko zobaczyłam, wiedziałam, że muszę kupić. Sailor team Space w kolorze Navy!
Wszystkie koszulki nabyłam na othertees.com. Liczę na kolejne ciekawe kompozycje z popkultury, którym nie będę mogła się oprzeć, tak jak powyższym!
Prześlij komentarz