NOWOŚCI

czwartek, 10 kwietnia 2014

Książka #313. Dieta Agaty, aut. Agata Jędraszczak

Gatunek: kulinaria
Wydawca: Publicat
Rok wydania: 2013 (Polska)
Redaktor: Justyna Sell
ISBN 978-83-245-1939-2
Ilość stron: 176   Format: 205x265 mm
Kup książkę: Najlepszy prezent

     Wiosna pięknie się rozpoczyna, a gorące lato przed nami. W tym okresie to co najlepiej się sprawdza to odchudzanie a więc jest niezły popyt na wszelkie książki oscylujące w tematach odchudzania i zdrowego żywienia. Do takich z pewnością należy propozycja od Agaty Jędraszczak, prowadzącej programy kulinarne na stacji kuchnia.tv, bo „Dieta Agaty”to odpowiedź na wołania wielu kobiet w opłakanej wagowej sytuacji.


     Książka dietetyczna od wydawnictwa Publicat to niesamowity zbiór najrozmaitszych przepisów przygotowanych przez Agatę Jędraszczak. W dodatku, nie byle jakich receptur, jako że prostych i przede wszystkim skierowanych do osób chcących gotować zdrowo i przede wszystkim mniej kalorycznie. Potraw jest tutaj co niemiara począwszy od zakąsek wszelkiego rodzaju, przez sałatki, dania główne, zupy aż po desery i napoje. Nie trzeba sobie niczego odmawiać, a wręcz przeciwnie- można jeść to samo co dotychczas- w granicach rozsądku oczywiście, zmieniając jedynie sposób przygotowania, czy zastępując produkty zdrowszymi. Większość względnie smaczna- inne w zależności od gustów i upodobań. Przykładowo makaron z indykiem i papryką od razu mi przypasował, ale znowuż z tuńczykiem już nie do końca. Trzeba jednak przyznać, że faktycznie produkty są sycące. Zasługa w tym użycia wysokobiałkowych produktów, które z łatwością niwelują głód.
     Sama prezentacja przepisów zasługuje na pochwałę. Wszystko jest bardzo czytelnie rozłożone: składniki, sposób przyrządzania, no i oczywiście efekt końcowy uwieczniony zdjęciem to konieczne elementy do poczynienia przygotowań, ale również dopracowania potraw. To ostatnie z pewnością najbardziej zachęca, gdyż na widok fotografii ślinka aż cieknie. Do tworzenia przepisów zaproszono także dwie dietetyczki, które z przyjemnością oddawały się pomiarom kaloryczności posiłków. Tak więc wiemy nie tylko to na ile porcji wystarczy nam składników, ale również ile każda z nich zawierać będzie kalorii, oczywiście... postępując według zaleceń pani gotującej. Kucharka krok po kroku opisuje co należy zrobić, aby uzyskać wymarzony efekt, choć niestety... szkoda, że nie podaje czasu przygotowania co niektórych dań, bo dla mnie stwierdzenie typu: „aż się zarumieni”, nie jest wystarczające. Dla innych może i tak, ja w końcu jestem kulinarnym kaleką.
     „Dieta Agaty” to bardzo fajna, pełna kolorowych potraw książka, która dzięki trwałej oprawie przetrwa nawet największe wojny z kuchnią. Zawiera tak wiele przemyślanych przepisów, że z powodzeniem można w nich znaleźć coś na urozmaicenie nużących i ciągle niezmiennych obiadów, czy śniadań. Znajdziemy tutaj niskokaloryczne sposoby na kompoty, koktajle, a nawet i mój ulubiony sernik! Innymi słowy każdy odkryje tutaj coś dla siebie. A gdyby wciąż było Wam mało smakowitości to zawsze możecie wpaść na bloga autorki: kuchaniaagaty.pl, gdzie będzie mogli dalej eksplorować nowe możliwości i receptury w Waszej kuchni.
Ocena: 5/6
Z nowymi przepisami zapoznałam się dzięki wydawnictwu Publicat!
publicat.pl

1 komentarz :