NOWOŚCI

czwartek, 26 lipca 2012

Książka #182. Potęga Twoich emocji, aut. Esther Hicks, Jerry Hicks

Oryginalny tytuł: The Astonishing Power of Emotions
Gatunek: poradnik
Rok wydania: 2007 (USA), 2009 (Polska)
Projekt okładki:Anna Drozdowska
Tłumaczenie: Beata Kubik
ISBN978-83-7377-336-3
Ilość stron: 288   Format: 148x210 mm



     Prawo Przyciągania jest wciąż interpretowane przez największych współczesnych filozofów. Nieustannie od 20 lat, para jego odkrywców Esther i Jerry Hicks badają i odkrywają kolejne tajemnice tego fenomenu na całym świecie. „Potęga twoich emocji” to kolejna publikacja z ich dorobku, która ukazuje jak wiele możemy osiągnąć za pomocą właściwych emocji.


    Po raz pierwszy o Prawie Przyciągania usłyszałam na czwartym roku studiów, kiedy to koleżanka poradziła nam intensywne rozmyślanie o piórku w wybranym kolorze, który po pewnym czasie miało nam się objawić. Po tylu latach usłyszałam o tej nadzwyczajnej koncepcji po raz kolejny i to za sprawą małżeństwa Hicksów. Jednakże tym razem brak mi tej wiary, dlatego też filozoficzne rozważania autorów, dotyczących prawdziwej siły emocji, okazały się być nie tylko absurdalne, ale przede wszystkim męczące.
Dwójka badaczy, psychologów dzieli swoją publikację na dwa osobne rozdziały, które prezentują ten sam temat, ale z zupełnie innej strony. Pierwszy z nich nakreśla ogólnie tematykę. Rozczytamy się w analizie ludzkiej egzystencji i wędrówki dusz, poznamy jak bardzo nie-fizyczni jesteśmy, a także o tym, że to w naszych wibracjach jest siła, a ludzie sami określani zostają mianem Istoty Wibracyjnej. Ponadto dowiemy się czym jest tajemnicze myślenie „pod prąd”, a czym „z prądem”. Trochę ociera się to o brednie, aczkolwiek jeżeli ktoś odnajduje się w podobnych klimatach, to powinno mu to o wiele bardziej rozjaśnić w głowie. Nie mniej, będzie to przydatne dla dalszego studiowania lektury.
     Kolejny rozdział, a zarazem część książki, to już praktyczne zastosowanie zasad poznanych dotychczas. Autorzy będą próbowali wykorzystywać swoje tezy w najzwyczajniejszych problemach ludzkich. Rozmyślać będą nad kłamliwymi przyjaciółmi, wdowami, ale też i nad rozstaniem. Pomogą czytelnikom dogadać się ze swoimi dziećmi, społeczeństwem, czy współpracownikami. Na tym etapie, nie tylko będą przytaczali listy osób potrzebujących pomocy. Tutaj dokonują swoistej analizy sytuacji, w której znalazła się konkretna osoba, a także emocji, które temu towarzyszą. Oznacza to, że muszą zastosować szereg rad, formułek, a także wzorców rozmyślań, aby ukierunkować swoje emocje na właściwy tor, który pomoże nam wyjść z dołka. Idealnym przykładem jest tutaj chociażby utrata zwierzęcia, gdzie autorzy starają się za pomocą myśli doprowadzić osobę z podobnym problemem do stanu, w którym nie tylko pogodzi się ze stratą, ale być może w końcu uda mu się znaleźć miejsce w sercu dla nowego pupila. Przytaczane przykłady są bardzo różnorodne, a wśród nich każdy mógłby się odnaleźć w kilku. Wówczas ma gotowe wzorce postępowań, które pomogą mu uporać się z zaistniałą sytuacją.
     Trzeba przyznać, że Esther i Jerry Hicks starają się bardzo dogłębnie wprowadzić czytelnika w tematykę Prawa przyciągania i jego odniesienia do ludzkich emocji. Potrafią rozpisywać się w nieskończoność o tymże odkryciu, aczkolwiek momentami jest to niesamowicie nużące, a niekiedy również i niezrozumiałe, choć starają się używać dość prostego języka, z tym swoim specjalistycznym i filozoficznym słownictwie.
   „Potęga Twoich emocji” to dość kontrowersyjna lektura, bowiem nie każdy musi zgadzać się z założeniami Prawa Przyciągania. Jeżeli nadal nie udało Wam się odnaleźć piórka, nie zrażajcie się- ja swoje (różowe z białym środkiem) ostatecznie odnalazłam po 3 latach. Nie mniej, to co zaprezentowali Hicksowie w swojej pozycji o emocjach zupełnie mi nie podeszło. Nie przyciąga, nie porywa, a momentami wymaga maksymalnego skupienia, nad tym, co takie niezrozumiałe, bo niespotykane. To coś nowego, coś co może zmienić postrzeganie przez nas świata, ludzi i naszego życia poprzez odpowiednie wykorzystanie własnych emocji.. Z tych też powodów jest to idealny tytuł dla sympatyków tematu, jednakże całkowici laicy w tej kwestii powinni omijać szerokim łukiem zanim nie ogarną podstaw. 
Ocena: 2/6

Książkę przeczytałam dzięki Wydawnictwu Studio Astropsychologii!

1 komentarz :

  1. coś nieszczególnie ciągnie mnie do lektury, zatem podziękuję
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń