NOWOŚCI

wtorek, 23 listopada 2010

095. BloodRayne, reż. Uwe Boll

Reżyseria: Uwe Boll
Scenariusz: Guinevere Turner
Na podstawie: gry wideo "BloodRayne"
Zdjęcia: Mathias Neumann, Michael Neumann
Muzyka: Henning Lohner, Lorne Balfe
Kraj: USA, Niemcy
Gatunek: Horror, Fantasy, Akcja
Premiera światowa: 06 stycznia 2006
Premiera polska na DVD: 14 września 2006
Obsada: Kristanna Loken, Ben Kingsley, Michael Madsen, Matthew Davis, Michelle Rodriguez, Billy Zane, Will Sanderson

    Rayne jest Dhampirem, czyli pół wampirem pół człowiekiem. Ucieka z trupy przez którą jest przetrzymywana pozostawiając za sobą same trupy. Wędruje w celu zamordowania wampira, jej ojca- Kagan`a,  który zabił jej matkę na jej oczach. Wróżka przepowiada jej, że musi znaleźć Oko jak i inne artefakty, żeby nie dostały się w ręce Kagana, bo wtedy ziemią zawładną wampiry. W związku z tym Rayne udaje się do zakonu, w którym przechowywane jest tajemnicze Oko najpotężniejszego niegdyś wampira. Rayne nie wie jednak, że z jednej strony szukają jej ludzie z Brimstone a z drugiej strony słudzy Kagana.
     Pomysł na film niezły, ale oczywiście nie wykorzystano go zbyt mądrze i zamiast ciekawego filmu powstał nużący nas obraz. Myślałam, że oszaleję oglądając ten film. Jest potwornie nudny, a jak już się coś dzieje to po prostu jest obrzydliwie. Nie wiem czy gra też tak wyglądała i nawet nie chcę wiedzieć. No cóż czego można się spodziewać po reżyserze Alone in the Dark, ale ten film chociaż był lepszy, a to? Katastrofa. Jedyne chyba za co mogę dać jakikolwiek punkt to, że momentami przerywana była ta nużąca farsa przez ciekawe sceny walki.
     Co do napięcia, to niech będzie, napięcie tutaj jakieś było, ale tak samo jak wyżej tylko przy niektórych scenach walki, ale nawet jak tych scen było wiele to napięcie nie panowało zawsze. Za nudą idzie także brak napięcia.
     Film był obrzydliwy. I to nawet z przesadą. Jak mnie denerwują takie filmy. Tego rodzaju filmy o wampirach są naprawdę dla mnie nie do zniesienia. To są wampiry wypijające krew a nie rozrywające Ci krtań i inne takie. W ogóle bez sensu. A tego było tutaj pełno, zamiast się kulturalnie wgryźć to najlepiej rozerwać komuś gardło, może chcieli mieć pewność, że na bank zginie? To samo przy różnego rodzajach walk. Ciachają się tymi mieczami i nie tylko, tutaj komuś w oko, tutaj kogoś coś tam, a tutaj kurde krew sika z ran jak z jakiejś fontanny, no bez przesady. Obrzydliwe, no ale o to chyba chodzi.
    Czytałam na jakimś forum, że bardziej do roli Rayne pasowałaby Mila Jovovich no i teraz mogę się zgodzić z tą opinią. Kristanna niby grała bardzo realistycznie, ale te jej niektóre ruchy... nie wiem nie pasowała mi tutaj po prostu w tym filmie. Dziwna. Sebastian... kurde jakby się tak nie patyczkował z Domastirem to dalej by żył, a nie że jak miał okazję go zabić to on myślał chyba o niebieskich migdałach. Reszta obsady taka sobie... wyrafinowany Kingsley, jak zwykle zresztą. Bez komentarza.
    Żałuję, że straciłam półtorej godziny na ten badziewny film. Chyba najgorszy film jaki kiedykolwiek oglądałam.

4 komentarze :

  1. E tam jakos mnie opisik nie interesuje i nie przekonuje mnie do obejrzenia tego filmu :/ no i jak wynika z twojej recki :/ Beznadziejne filmy tez muszą robic aby poszły do nominacji do złotych malin :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Filmowa-Krytyczka1 marca 2012 22:23

    Nie No MeGa PrZeSaDzIłAś;/ oglądałam ten fiLm mnie sie podobał:ehh podam ci dlaczego:
    AkCja:działo sie wiele...Rayne podróżowała i uciekała przed Kanganem.Poznała Władymira i Sebastiana i razem zjednoczyli swoje siły w walce z Kanganem szukając trzech Talizmanów dajacych dużą moc. Walcząc az do końca.
    Obrzydyliwość:było jej sporo ale czy widzieliście Horror bez żadnych obrzydliwości? bo ja nie.
    Obsada :uwżam,że aktorka garjaca Rayne ,zagrała ją świetnie i Naturalnie,wcale nie wiadomo jakby ją zagrała Jovich.Sebastian był bardzo przystojny a i chyba zpomniałaś o tym,że jednak zabił Domastira? a ,że sam zginoł no cóż widocznie musiało tak być.Zapomniałaś także o jednej z najwazniejszych postaci Wladymirze.Dlaczefo jest taki ważny bo to on przewodniczył bractwem Brimstone...a Bractwo jest dość waznym elementem tego filmu! Mojim zdaniem kąpletnie nie znasz się na Horrorach i nie powinaś o nich pisać skoro nie masz o tym zielonego pojęcia.Przyjmij sobie tą rade do serca a twój blog będzie lepszy...Co do rezysera nie wiesz co chciał przekażać widzą swojim filmem więc nie pisz,że jest beznadziejny...bo go nie znasz! pozdrawiam;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakbyś nie zauważyła to są to filmy widziane moim okiem. Piszę to co myślę o danym filmie. Bądź łaskawa nie wmawiać mi że się nie znam na horrorach bo założe się, że oglądałam ich znacznie wiecej niż Ty. Nie opisuje kazdej postaci bo nie odczuwam takiej potrzeby, jakbym miala się nad każdym rozwodzić to po prostu moje notki zajmowałyby chyba o wiele wiecej miejsca.
      Opisuję tylko niektóre kategorie po prostu.
      Uwielbiam horrory, ale ten po prostu mi nie podszedł. Cieszę się, że Ty myślisz inaczej i wyrażasz swoje skromne zdanie. Tylko nie rozumiem czemu się czepiasz tego co ja myślę o filmie.

      Usuń
  3. ŚWIETNE ! Tego filmu nie widziałam ale trailera owszem, bo zainteresowało mnie to z powodu gry...Ja bardzo lubie grać...szczególnie w DOA xD

    OdpowiedzUsuń