NOWOŚCI

wtorek, 23 listopada 2010

074. Matrix, reż. Andy Wachowski, Larry Wachowski


Seria: Matrix #1
Reżyseria: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Scenariusz: Andy Wachowski, Larry Wachowski
Zdjęcia: Bill Pope
Muzyka: Don Davis
Kraj: USA, Australia
Gatunek: Sci-Fi, Akcja
Premiera światowa: 31 marca 1999
Premiera polska: 13 sierpnia1999
Obsada: Keanu Reeves,  Laurence Fishburne, Carrie-Anne Moss, Hugo Weaving, Joe Pantoliano, Marcus Chong, Julian Arahanga, Matt Doran, Belinda Mcclory, Ray Anthony Parker

  Thomas Anderson prowadzi podwójne życie. Z jednej strony pracuje w pewnej firmie jako programista a z drugiej jest utalentowanym hakerem o ksywie Neo. Jego, można powiedzieć, spokojne życie ulega gwałtownej zmianie, gdy na swojej drodze spotyka Trinity, która została wysłana przez Morfeusza, aby sprowadził do niego Neo. Podczas spotkania Morfeusz podaje mu tylko część prawdy, że świat, w którym żyje nie jest do końca prawdziwy i oferuje mu możliwość pokazania reszty prawdy. Po przejściu na prawdziwą stronę świata Morfeusz pokazuje mu całą prawdę o tym co się stało z Ziemią i czym tak naprawdę jest Matrix. Mówi mu także, że to on jest tym Wybranym, który zakończy istnienie Matrixa.
    Film nafaszerowany różnego rodzaju scenami. Zaczynając od brutalnych przesłuchań, a kończąc na ratowaniu Morfeusza z opresji. Film nie daje się nudzić. Oglądałam go wczoraj wieczorem na TVN i ani trochę mnie nie znużył. A oglądałam go już chyba po raz 10 :D Ciekawy no i zakończenie oczywiście bardzo takie uch, aż mi ciarki po pleckach przeszły :)
    Nie było zbyt wiele napięcia, ale jak już było to łoohoho. Przykładowe sceny: Morfeusz idący w stronę śmigłowca a tam ten Agent strzela a ja tylko "Idź! idź! szybciej!". Scena, gdy Neo niby zginął a tutaj hu miłość i te sprawy i powstał. To było takie ekscytujące. A no i jeszcze ta pluskwa. Ja to bym chyba zgłupiała jakby mi coś takiego do pępuszka wpełzło. Obrzydliwe. No i wiele wiele innych było takich fajowych scen hihi :D
    Efekty są jedna z mocniejszych stron tego wspaniałego filmu. Wyginanie się i w ogóle szybciej od strzału naboi i w ogóle walki wręcz i te skoki i w ogóle. ech. Coś innego? Te roboty w normalnym świecie i ten statek bardzo efektowny. Bardzo, bardzo fajne. Spadający śmigłowiec, który walnął w ten wieżowiec i on tak fajnie sobie ten :) no wiecie o co mi chodzi :D hihi. Ten film to ogólnie jeden wielki efekt specjalny, ale uwaga, na dodatek bardzo subtelny, bez przesadnych możliwości. Ech, cudo.
    Och, Neo, Neo. Taki przystojny i taki nieprzystosowany. Dosyć szybko łapie o co w tym wszystkim chodzi i w końcu dostrzega w sobie to co ma najważniejsze ech. Mój kochany Morfeusz, jak ja go uwielbiam. Wygląda tak intrygująco w tym płaszczyku i w tym okularkach ech. Wspaniałe. Na szczególną uwagę zasługuje Agent Smith :) Pomimo tego, że jest zły to i tak darzę go sympatią :D taki tajemniczy i zarazem mechaniczny yhym.
    Cóż tu dużo mówić. Film jest po prostu genialny! Bardzo mi się podobał,a nie lubię tego rodzaju filmów, ale ten jest wyjątkowy ;P bo gra tam Keanu i Laurence ;P hihih :D

2 komentarze :

  1. Kochana jestes ze umiesciłas tutaj "Matrix" zgadzam sie toba w całej tej recenzji to był jeste jeden z lepszych filmow z Keanu :) trzeba to przyznac :) Ogladałam rowniez wczoraj na TVN i poprostu swietne :) tylko te reklamy ale reklamowali ze poleci wkrotce "Mumia" i "Mumia Powraca" z Rachel juz sie nie moge doczekac chociaz widziałam juz te filmy to i tak jestem podekscytowana, a w dodatku esze Park Jurajski bedzie co ogladac :) a esze co do Matrix Reaktywacja, najgorszy w nim to jest koniec ale widziałam trzecia czesc wiec niemam sie co przejmowac :P w koncu TV sie postarała z tymi filmami :) jak i ty w koncu napisałas film jaki widziałam :P

    OdpowiedzUsuń
  2. MATRIX Rzadzi :)

    OdpowiedzUsuń