NOWOŚCI

środa, 8 grudnia 2010

478. X-Men 2, reż. Bryan Singer

Reżyseria: Bryan Singer
Scenariusz: Michael Dougherty, Dan Harris
Zdjęcia: Newton Thomas Sigel
Muzyka: John Ottman
Kraj: USA
Gatunek: Akcja / Sci- Fi
Premiera światowa: 24 kwietnia 2003
Premiera polska: 01 maja 2003
Główne role:
           Patrick Stewart jako Profesor Charles Xavier
           Hugh Jackman jako Logan / Wolverine
           Halle Berry jako Ororo Munroe / Storm
           Anna Paquin jako Marie / Rouge
           Shawn Ashmore jako Bobby Drake / Iceman
           Ellen Page jako Kitty Pryde / Shadowcat
           Aaron Stanford jako John Allerdyce / Pyro
           James Mardsen jako Scott Summers / Cyklop
           Famke Janssen jako Jean Grey
           Alan Cumming jako Kurt Wagner / Nightcrawler
           Ian McKellen jako Erik Lensherr / Magneto
           Rebecca Romijn jako Mystique
           Kelly Hu jako Yuriko Oyama / Deathstrike
           Brian Cox jako William Stryker
Historia:
   ProfesorXavier wraz ze swoją wierną ekipą i uczniami mogą w końcu odetchnąć ze spokojemkiedy Magneto został zamknięty w plastikowej klatce. Niestety dochodzi dozamachu na życie prezydenta ze strony tajemniczego mutanta, przez co mutanciznowu znajdują się na celowniku rządu. Na domiar złego do akcji wkracza niejakiGenerał William Straker, który odnalazł sposób na kontrolowanie mutantów,których nienawidzi i dzięki ogromnej wiedzy Magneto na temat ośrodka profesoraXaviera udaje się tam, aby nie tylko porwać mutantów, ale także dotrzeć donajważniejszego pomieszczenia dla wszystkich mutantów- Cerebro. Kiedy profesorXavier zostaje porwany, aby dzięki Cerebro stworzonemu przez Strakera zabićwszystkich mutantów X-meni muszą zjednoczyć się ze swoim wrogiem Magneto iMystique, aby uratować swoją rasę.
Moja opinia o filmie:
    „X2” to druga już odsłona znanego komiksu Stana Lee i Jacka Kirby`ego. Po raz kolejny realizacji podjął się Bryan Singer, który utrzymał klimat pierwszej części. Nie wiem czemu, ale po obejrzeniu wszystkich trzech części to nie jedynka jest moją ulubioną, a zazwyczaj tak jest. Drugi film utrzymany jest w wojskowym klimacie,ponieważ mamy do czynienia z generałem Strakerem. Poznajemy także kilku nowych i w dodatku ciekawych mutantów. A wszystko to w skromnej osłonie efektów specjalnych.
    Swego czasu miałam okazję oglądać „X- men: Ewolucja”, czyli animowana wersja X-menów, która emitowana była na Cartoon Network. Zastanawiałam się wtedy kiedy pojawi się ten mój ukochany Nightcrawler. No i w tej części właśnie się doczekałam. Jest to niezwykle fascynująca mnie postać. Co prawda w animacji był on młodszy, no ale tam wszyscy utknęli na etapie liceum, a tutaj są już dorosłymi ludźmi. Niemniej jednak postać ta bardzo mi się podoba. A w dodatku to jak stworzono jest teleportację… no wyglądało to fantastycznie i niezwykle efektownie. Strzał w dziesiątkę. Inną nową postacią jest Pyro. W animacji od samego początku stał on po stronie Magneto. W filmie musiał przejść ku temu zdarzeniu długą drogę.Jednakże bardzo podobała mi się jego moc, w końcu władanie ogniem to nie przelewki. Oczywiście pojawiła się także żeńska wersja Wolverina, czyli Yuriko Oyama. Była niezwykła. Miała chyba za dużo tego adamantu w kościach, bo strasznie nimi strzelała ;P zastanawiałam się przez większość filmu jak to wyglądać będzie. A tutaj spojrzałam na jej paznokcie, które trochę się wydłużyły. Były niezwykle ostre, bo bardziej wąskie niż te u Wolverina. Pojawiło się także kilka postaci dalszo planowych takie jak na przykład koleś ze stali,Kitty, która przenika przez ściany, dziewczynka, która głosem może doprowadzić do szału i chłopiec, który oczami przełącza kanały telewizyjne hehe :D Po stronie zła stanął tymczasem Jason, który miał podobną moc do Xaviera. Było groźnie.
    Jak już wspomniałam film nie był upstrzony efektami specjalnymi. Oczywiście kiedy nasi bohaterowie używali swoich mocy to trudno było ich nie użyć, ale były one znikome. Najbardziej efektowne zdawało się być Cerebro. W końcu pierwszy raz poznajemy jego wnętrze i to co naprawdę można dzięki niemu zrobić. Bardzo mi się podobało to jak zostało przedstawione to odnajdywanie ludzi. Myślałam, że wygląda to zupełnie inaczej. A jednak jestem mile zaskoczona. Kolejną sprawą było używanie mocy przez Jean. Uczy jej płonęły przez co dodano jej mocy charakteru. No i najlepsza końcowa scena przypadła jej w udziale :) teraz wiem co to było na tej wodzie :D wiem, bo widziałam „X- men: Ostatni bastion”.Dopiero teraz rozpoznałam ten kształt. Oczywiście sama klatka w jakiej znajdował się Magneto również była niczego sobie. Dość ciekawe pomieszczenie na uwięzienie faceta, który robi z metalem to co mu się żywnie podoba. No i ten motyw ze strażnikiem :D „za dużo żelaza we krwi” buehehe :D fajnie to wyglądało jak się bawił tym żelazem później :)
    Film ten jednak to po prostu zwyczajna akcja. No może nie do końca zwyczajna, bo trudno tak nazwać akcję z udziałem mutantów. No, ale chodzi o to, że dzieje się tutaj bardzo wiele. Mieliśmy różne strzelaniny, głównie oczywiście ogniem z rąk Pyro,mieliśmy sceny mrożące krew w żyłach, czyli samolot X- menów, który został namierzony przez odrzutowce i prawie, że zestrzelony, gdyby nie moce Jean. Mamy także różne ucieczki, zaczynając od wyrwania się Magneto z plastikowego więzienia, a kończąc na ucieczce uczniów Xaviera z ośrodka przed ludźmi Strakera. No i oczywiście nie może także zabraknąć walki, która miała miejsce pomiędzy Wolverinem i Yuriko. Bardzo ostra walka. Tak, że jak widzicie nie było się kiedy nudzić.
    Stwierdzam,że powoli lektor Polsatu zaczyna mnie irytować. Ja wiem, że tłumacze chcą jak najlepiej, ale moim zdaniem tłumaczenie ksywek artystycznych poszczególnych mutantów nie jest najlepsze. Jak można o Wolverine powiedzieć, że jest Wilkiem,kiedy znaczy to nic innego jak Rosomak. Jeżeli już chcecie tłumaczyć to tłumaczcie dobrze. Ja wiem, że Rogue to znaczy Szelma, ale beznadziejnie to brzmi po polsku. A nie mówię już o Nightcrawlerze, z którego zrobili Nietoperza. Ja wiem, że może coś on w sobie z tego zwierzaka ma, ale bez przesady. Dlatego moim zdaniem najlepiej oglądać filmy w wersji oryginalnej wspartej napisami polskimi.
    W filmie tym nie było żadnej osoby, która jakoś wyjątkowo by mnie drażniła. Uważam, że wszyscy byli dobrzy. Najbardziej jednak spodobała mi się rola Magneto, czyli po raz kolejny Ian McKellen. Już pisałam o tym przy „Władcy Pierścieni”, że uwielbiam tego faceta. Idealnie potrafi wcielić się w każdą rolę. Pamiętam go doskonale z filmu „Uczeń Szatana’, gdzie wcielił się w rolę szalonego byłego nazisty. Widziałam go w różnych obliczach i mam do tego człowieka po prostu sentyment. Co do innych postaci to jak zawsze jestem urzeczona Hugh Jackmanem,czyli Wolverine. On to zawsze jest taki zwierzakowaty w tym filmie i urzeka mnie to :D podsumowując nie ma jakiejś zadry w obsadzie i wszyscy grali na odpowiednim poziomie.
    Pisałam już wcześniej, że kocham ten film. Nie tylko ten zresztą, całą serię X- menów. Ostatnio w kinach pojawił się „X- men Geneza: Wolverine”, a w następnych latach ma mieć premierę  „X- men Geneza:Magneto”. Na oba filmy oczekuję i mam nadzieję tylko, że Wolverine nie będzie filmem czysto wojskowym, bo nie do końca za takowymi przepadam, ale jakoś to zdzierżę dla mojego ukochanego bohatera. „X2” to film zdecydowanie nie dla każdego, bo z pewnością niewielu przypadła do gustu historia walki dobrych i złych mutantów. Jednakże ja od zawsze byłam inna i kochałam inności dlatego też właśnie uwielbiam nie tylko ten film, ale i również wiele mu podobnych. W tym filmie znajdziemy i wątki miłosne i wątki wzruszające, jak i te bardziej nafaszerowane akcją. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Ulubione sceny:
*    ucieczka Magneto z klatki,
*    Woverine vs. Yuriko,
*    zakończenie.
Kącik refleksyjny:
    Gdybyście mieli taką możliwość to, którą moc naszych bohaterów chcielibyście posiadać? Niezniszczalność Wolverina? Odbieranie mocy przez Rogue? A może taką jak Pyro,czy Ice man? Czy w przypadku, gdyby na Ziemi istnieli podobni mutanci chcielibyście, aby mieli oni nakaz ujawniania się?
Galeria:
  
 
 
 
 
 
 
OCENA: 8/10            Bardzo dobry
      
W serii:
Powiązane:

2 komentarze :

  1. Wszystko co pozwiązane końców Men odpada.Co do lektorów, no to szczyt szczytów jakie usłyszałam, to kiedy rodzinka przy świątecznym drzewku sobie świetuje Boże Narodzenie i jedna mówi Merry Christmas, a lektor tłumaczy „Wszystko najlepszego z okazji urodzin babciu”. Ja myślałam, że ja padnę.

    OdpowiedzUsuń