NOWOŚCI

poniedziałek, 6 grudnia 2010

301. Złoty Kompas, reż. Chris Weitz

Oryginalny tytuł: The Golden Compas
Reżyseria: Chris Weitz 
Scenariusz: Chris Weitz 
Na podstawie: powieści Philipa Pullmana "Mroczne materie: Zorza północna"
Zdjęcia: Henry Braham 
Muzyka: Alexandre Desplat 
Kraj: USA / Wielka Brytania 
Gatunek: Familijny / Fantasy / Przygodowy
Premiera światowa: 27 listopada 2007 
Premiera polska: 06 grudnia 2007 
Obsada: Dakota Blue Richards, Freddie Highmore, Ian McKellen, Ian McShane, Daniel Craig, Nicole Kidman, Sam Elliott, Eva Green 

    Fantastyczny film twórcy takich hitów jak „Był sobie chłopiec”, czy też w „Doborowym towarzystwie”- Chrisa Weltza, to filmowa adaptacja znanego cyklu powieści o tytule „Mroczne materie” autorstwa Philipa Pullmana. Scenarzyści produkcji w magiczny sposób przedstawiają widzowi opowieść o przyjaźni, miłości, a także o honorze. Wszystko to ubierają technicy, którzy przy użyciu najnowszych technologii tworzą postacie, które nie pojawiają się w normalnym życiu. Jednakże nie każdy film tego typu jest skazany na sukces. „Złoty kompas” jest kolejnym przykładem produkcji, która stanowi kiepską ekranizację całkiem nie najgorszej powieści.
    Młoda dziewczyna imieniem Lyra (Dakota Blue Richards) żyje w  świecie, w którym władzę sprawuje Magistratura, a każdy człowiek ma swojego dajmona, który będący częścią ich samych przybiera formę zwierzęcia. Dziewczyna uczy się w jednej z angielskich szkół, która ma pomóc jej zostać w przyszłości damom. To jednak nie przeszkadza jej przyjaźnić się z młodymi cyganami. Kiedy jej przyjaciele zostają porwani, Lyra zrobi wszystko, aby im pomóc. Wraz z panią Coulter (Nicole Kidman) wyrusza w podróż do nieznanego jej świata magii. W międzyczasie wchodzi w posiadanie tajemniczego Złotego Kompasu, który przedstawia prawdziwą odpowiedź na każde zadane pytanie. Nie wie, że wiele osób także pożąda tego przedmiotu, w związku z czym Lyra będzie musiała rozważnie dobierać sobie przyjaciół, których spotka w trakcie swojej podróży.
    Powieści zawsze stanowią idealną podstawę to stworzenia filmowej produkcji. W zasadzie twórcy mają już gotowy pomysł na film, jedynie co muszą zrobić to przełożyć prozę na scenariusz filmowy, a następnie reżyser musi wymyślić sobie sposób w jaki będzie chciał przedstawić tą konkretną historię. Wydaje się, że procedura ta jest prosta, jednakże nie każdemu wychodzi przekładanie książkowych bestsellerów na prawdziwy hit filmowy. Do takich osób zaliczyć może się też Chris Weitz, który w sposób pozbawiony emocji zaprezentował dość interesującą historię. Świat, w którym dusza zamieszkuje nie tylko ciało człowieka, ale także jego zwierzaka- dajmona, to pomysł idealnie trafiony. W zasadzie powinno to być fascynujące widowisko, no i oczywiście widowiskowy to ten film jest, ale niestety nie fascynujący. Film jest dość nudny, chociaż oczywiście rozgrywają się tutaj akcje, które mogą rozruszać niejednego zanudzonego widza. Niestety, nawet te akcje nie są aż tak fascynujące jak można by się spodziewać. Wszystko przebiega niby płynnie, ale odbywa się bez emocji. Nie brakuje tu jednak obrzydliwości, które można byłoby sobie darować ze względu na to, że jest to film teoretycznie dla młodych widzów- przykładowa scena walki dwóch niedźwiedzi o władze. Nie brakuje tu też kilku dramatycznych scen, które rozruszają trochę gruczoły odpowiedzialne za nawilżanie naszych gałek ocznych. Produkcja porusza wątki przyjaźni, a także motywy dotyczące dorastania. W dość dosłowny sposób prezentuje się tutaj odcinanie od swojego dzieciństwa. Mamy tu także walkę o honor, a także o swoją własną wolność rozumianą w każdy możliwy sposób. Film porusza wiele ciekawych kwestii, odwiedzamy wiele ciekawych miejsc, przez co fabuła nie jest do końca spójna.
    W zasadzie największą zaletą tego filmu jest magiczny świat stworzony przez speców od efektów specjalnych. Kreacja takiego otoczenia byłaby niemożliwa bez najnowszych technologii. Same dajmony, które pojawiają się w zasadzie na każdym kroku zostały wygenerowane komputerowo, gdyż trudno byłoby zapanować treserom nad tak sporą ilością tak różnorodnych stworzeń. Piękny jest także złoty pył, który wiąże człowieka z jego dajmonem. Niezwykle urzekający jest także świat stworzony na potrzeby filmu. Budynki Magistratury, rozpadające się nadmorskie budowle, i wiele wiele innych, którymi można byłoby się zachwycać bez końca. Jeżeli o ten element chodzi to się postarano, jednakże zwierzęta niekiedy wyglądają mało realistycznie. Muzykę do filmu napisał Alexandre Desplat. Niestety, jego utwory nie zapadają na długo w pamięć, chociaż trudno byłoby powiedzieć, że nie uprzyjemniają seansu.
    Obsadę filmu stanowią aktorzy, których znają w zasadzie wszyscy w całym świecie. Poza nimi zobaczymy także osoby, których mogliśmy nigdy wcześniej nie widzieć. Jednakże część z tych wszystkich postaci możemy jedynie usłyszeć. Do gwiazdorskiej jej części należy przede wszystkim Nicole Kidman oraz Daniel Craig, którzy niestety nie zachwycają swoim aktorstwem. Kidman jedynie czaruje na ekranie i oczywiście, jak zwykle, wychodzi jej to genialnie, jednakże aktorsko wypadła bardzo słabo. To samo dotyczy Craiga, z którym na szczęście musimy się męczyć przez bardzo krótki okres czasu. Wśród młodych bohaterów czołową postać odgrywa Dakota Blue Richards, dla której występ w „Złotym kompasie” był pierwszym w karierze aktorskiej. Jak na pierwszy raz całkiem nie najgorzej sobie poradziła, jednakże widać było, że za bardzo się stara. Być może wraz z wiekiem się rozwinie, albo już na zawsze słuch o niej zaginie. Wśród aktorów podkładających głosy do postaci znajdziemy przede wszystkim Iana McShane’a a także, a właściwie przede wszystkim, Iana McKellena. Oboje podłożyli głosy do niedźwiedzi i oboje bardzo dobrze się w tych rolach spisali. Ponadto w filmie zobaczyć możemy twarze Sama Elliotta („Ghost Rider”), Evę Green („Królestwo niebieskie”) oraz Christophera Lee („Władca Pierścieni”). Wszyscy stanowili idealne wsparcie i uzupełnienie głównych postaci filmu.
    „Złoty kompas” jest to film, który w jednych może budzić zachwyt, a w innych niechęć. Bowiem z jednej strony jest poprawny pod względem wizualnym, ale z drugiej kuleje w kwestiach fabularnych. Postaci nie są aż tak ciekawe, jak można by oczekiwać, a wydarzenia, które w zasadzie powinny być dynamiczne, sprawiają wrażenie jakby miały zanudzić widza na śmierć, a tutaj nie pomoże nawet obsadzenie największych gwiazd kina w najważniejszych rolach. Film przyjemnie się ogląda, ale kłamstwem byłoby stwierdzić, że porywa serca. 

19 komentarzy :

  1. Wybrałem się na ten film w mikołajki, ale nie zdąrzyłem jeszcze o nim napisać.
    Będę bardziej krytyczny niż TY, bo film po prostu nie podabał mi się (no i okropna gra Kidman ;( )!
    Na szczegóły zapraszam do mnie końcem tygodnia.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Film oglądałam. Pomysł mi się podobał, aczkolwiek uważam, że nie jest tp lus filmu, skoro jest on oparty na książce. Rozczarowałam się dopiero w domu, bo wcześniej nie wiedziałam o istnieniu książki ;) Dlatego ocena filmu spadła. No i nie będę mogła ocenić zgodności filmu z książką ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) Nie oglądałam i nie wiem, czy obejrzę. Jakoś tak....wydaje mi się, że ten film jest podobny do ,,Opowieści z Narnii..." Nie wiem dlaczego.... :) Pozdrawiam :* AAaaa....Wallace i Gromita lubię =D [film-animowany]

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej! Zamierzam iść na to do kina :) Już to opisie film jest fajny :) swiat-w-gwiazdach

    OdpowiedzUsuń
  5. atka13@poczta.onet.pl18 maja 2011 19:17

    Jakoś nie mam ochoty na ten film - tematyka nie dla mnie, poza tym słyszałam o nim niezbyt dobrą opinię... Ty też nie oceniasz go najwyżej. Pozdrawiam:) [filmatka]

    OdpowiedzUsuń
  6. o, rozumiem, że nie warto wyszukiwać okazji do obejrzenie tego filmu... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Filmy z serii fantasy jakoś nigdy mnie nie wciągały jednak jestem ciągle zwolenniczką horrorów :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmm... Trochę dziwny ten film mi się wydaje. Dlaczego ? Jakoś nie wyobrażam sobie takich gwiazd jak Daniel Craig czy Nicole Kidman w kinie fantastycznym. Z drugiej strony właśnie to może być powodem do obejrzenia : ) Pozdrawiam i buziaczki ; ) U mnie też niedługo nowa notka : )
    moje-ulubione-filmy

    OdpowiedzUsuń
  9. Heyy;) mialam na tym być w kinie ale pomyliłam godziny:/ i bylam na komedi Dziewczyna moich koszmarów ;) ale mam nadzieje że to też ogladne slawne-gwiazdy.xx.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakos mnie tak szczególnie nie ciągnie do obejrzenia tego filmu, jak dla mnie nie wydaje sie interesujący ! zapraszam do siebie na newsik :) kino-i-gwiazdy.blog.onet.pl Buzka :*

    OdpowiedzUsuń
  11. www.abc-desperate.blog.onet.pl18 maja 2011 19:19

    fajna notka, nie bylem jeszcze na tym filmie, ktory opisalas. zapraszam do mnie streszczenie 8 odc 4 sez. DH. sorry, ze tak dlugo nie pisalem, ale bylem chory przeziebilem sie:( pozdrawiam i WESOLYCH SWIAT

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię filmy filmy fantasy, może to obejrzę. Zapraszam do mnie na opowiadanie :) zakochana-w-dziewczynie.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj ... długo się nie odzywałem i długo nie pisałem :( ... ale wreszcie pojawiła się nowa notka na www.Magiakina.bloog.pl mam nadzieje że jeszcze o mnie nie zapomniałaś .. hehe xD Nie pisałem na blogu głównie z braku czasu i czysto osobistych spraw .. ale mam nadzieje że to się zmieni :) ... Nowa recenzja jest krokiem do przodu. W dziale Newsy pojawiły się świąteczne życzenia ... :) Serdecznie Zapraszam www.MagiaKina.bloog.pl

    ============================================

    Co do filmu to niestety nie chciałbym wyciągać pochopnych wniosków ponieważ filmu nie widziałem ... w swojej recenzji oceniasz go na poziomie ponad przeciętnym ..więc nie zachwyca ale też nie jest to produkcja poniżej wszelkich oczekiwań. Mam nadzieje że będę miał okazje aby zobaczyć jeszcze kiedyś tą pozycje. Wesołych Świąt !

    --------------------------------------------------------------------------------------
    WWW.MAGIAKINA.BLOOG.PL

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety filmu jeszcze nie widziałam. Na pierwszy rzut oka wygląda ciekawie i myślę, że chciałabym go obejrzeć : ) A tak przy okazji, to wesołych, spokojnych i bardzo filmowych świąt i wszystkiego najlepszego w nowym 2008 roku, aby miał moc spełniania wszystkich marzeń i planów! : ) ; ) =)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wesołych Świąt, dużo uśmiechu, miłości, radości, szczęścia i wrażliwości. tylko-anonimowo.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. O, to może być coś fajnego, trzeba by się wybrać ;) Wesołych Świąt :* joliefanka.blog.onet.pl, angelina-karima-lara.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Słuchaj jak dla ciebie za brutalne to po co go oglądałas ?? masz fajny blog ale Twoje niektóre oceny filmów są ... nie na miejscu .... Jak na przykład "Ella Zaklęta" Co to mialo niby być .... Film dla małych dziewczynek ?? Wiesz ja to oglądałam i chociaż nie jestem już pod żadnym wzdlędem małą dziewczynką to mi się podobało... . Ja wiem że większosć będzie myslec że ja to jestem zła i niedobra a ty to biedna ofiara moich komentarzy ale ja to odbieram tak że ty zniechęcasz to oglądania filmów .!!
    Poza tym nic do Ciebie nie mam . Kazdy ma swój gust ale nie zniechęcaj do oglądania bo co innego jak sie opowiada a jak się samemu to obejrzy

    OdpowiedzUsuń
  18. eee tam. Dla mnie film był super! Jeden z lepszych, a nawet najlepszy. Zapraszam na www.złoty-kompas-lyra.blog.onet.p

    OdpowiedzUsuń
  19. Głos dobrany do Lyry był bardzo dobry ,i podniósł ten film o wiele wiele i gdyby nie ten głos to ta postać byłaby beznadziejna... i myślę ,że pisze tak Pani tylko dla zasady aby się czepić i myślę ,że zanim Pani coś skomentuje niech się pani zastanowi ponieważ skoro ktoś się na czymś nie zna to iech si.ę nie odzywa.
    pozdraweiam

    OdpowiedzUsuń