Seria: Underworld #2
Reżyseria: Len Wiseman
Scenariusz: Danny McBride, Len Wiseman
Zdjęcia: Simon Duggan
Muzyka: Marco Beltrami
Kraj: USA
Gatunek: Horror, Akcja
Premiera światowa: 12 stycznia 2006
Premiera polska: 20 stycznia 2006
Obsada: Kate Beckinsale, Scott Speedman, Derek Jacobi, Tony Curran, Brian Steele, Steven Mackintosh, Bill Nighy, Michael Sheen, Shane Brolly
Wojownicza Selena, która w pierwszej części odkryła, że została oszukana
i zabiła Victora, teraz stara się obudzić ojca wampirów Marcusa, aby
powiedzieć mu o zdradzie. Przy jej boku trwa Michael, który teraz stał
się Hybrydą. Niestety okazuje się, że dla Marcusa coś ma o wiele większe
znaczenie niż zdrada wampirów. Pragnie on uwolnić z więzienia swojego
brata wilkołaka, Williama. Sądzi, że jego brat nie stanie przeciwko
niemu tylko złączą siły. Tak naprawdę to tylko Selena wie, gdzie jest to
więzienie. Selena wraz z Michaelem robią wszystko, aby pokrzyżować
plany Marcusa. Sprawa wydaje się beznadziejna jednak wtedy pojawia się
ojciec całego gatunku wampirów i Lykanów, Aleksander Corvinus.
Momentami żywa, momentami strasznie nużąca akcja. Kolejne walki z wampirami i z wilkołakami nie są już takie fascynujące jak w pierwszej części, ale może to tylko moje odczucie. Najważniejsze, że w ogóle coś się dzieje :D Film jest interesujący, przynajmniej dla mnie, przykuł moją uwagę.
Jak wspomniałam już wyżej, kolejne walki nie wydają się już takie ekscytujące. Jednak w tej części jest ich chyba o wiele więcej i są bardziej brutalne. Film potrafi trzymać dzięki temu w napięciu, chociaż też nie do końca. Pamiętam, że był taki moment, że już patrzeć nie mogłam, ale to chyba tylko przez to, że znowu spodziewałam się kolejnej głowy odłączonej od ciała ;P a no i jeszcze Ci ludzie zamieniający się w wilkołaki po ugryzieniu, imponujące.
Za ilość krwi rozlanej w tym filmie powinni dostać Oskara :D szkoda tylko, że nie ma takiej kategorii. Ciągle latają gdzieś głowy i krew tryska po całym obszarze. Jakie te wampiry są okrutne, a fuj, a te wilkołaki... ojej. Jak można wilkołakowi oderwać szczękę? oj fuj. Nie no w ogóle masakryczne to wszystko było.
Znowu pojawia się Selena, pełna wdzięku oraz tej nieograniczonej siły i chęci zemsty. Michael, dzielnie trwa przy jej boku i wspiera ją swoim hybrydowym ramieniem. Marcus... chęć uwolnienia brata a z drugiej strony chęć zabicia swojego ojca. Każda postać ma inne cele, każda innym ma charakter, każda jednak jest tak samo mroczna.
Film nie był tak ciekawy jak część pierwsza, ale tak to już bywa z zasady, że drugie części są gorsze. Widziałam, że chcą nakręcić część3... nie mam pojęcia o czym mogłaby ona być no, ale dobra. Nie będę wam polecała tego filmu, bo wiem, że nie każdy lubi tego rodzaju filmy o wampirach, mnie się podoba, ale wam wcale nie musi ;P
Momentami żywa, momentami strasznie nużąca akcja. Kolejne walki z wampirami i z wilkołakami nie są już takie fascynujące jak w pierwszej części, ale może to tylko moje odczucie. Najważniejsze, że w ogóle coś się dzieje :D Film jest interesujący, przynajmniej dla mnie, przykuł moją uwagę.
Jak wspomniałam już wyżej, kolejne walki nie wydają się już takie ekscytujące. Jednak w tej części jest ich chyba o wiele więcej i są bardziej brutalne. Film potrafi trzymać dzięki temu w napięciu, chociaż też nie do końca. Pamiętam, że był taki moment, że już patrzeć nie mogłam, ale to chyba tylko przez to, że znowu spodziewałam się kolejnej głowy odłączonej od ciała ;P a no i jeszcze Ci ludzie zamieniający się w wilkołaki po ugryzieniu, imponujące.
Za ilość krwi rozlanej w tym filmie powinni dostać Oskara :D szkoda tylko, że nie ma takiej kategorii. Ciągle latają gdzieś głowy i krew tryska po całym obszarze. Jakie te wampiry są okrutne, a fuj, a te wilkołaki... ojej. Jak można wilkołakowi oderwać szczękę? oj fuj. Nie no w ogóle masakryczne to wszystko było.
Znowu pojawia się Selena, pełna wdzięku oraz tej nieograniczonej siły i chęci zemsty. Michael, dzielnie trwa przy jej boku i wspiera ją swoim hybrydowym ramieniem. Marcus... chęć uwolnienia brata a z drugiej strony chęć zabicia swojego ojca. Każda postać ma inne cele, każda innym ma charakter, każda jednak jest tak samo mroczna.
Film nie był tak ciekawy jak część pierwsza, ale tak to już bywa z zasady, że drugie części są gorsze. Widziałam, że chcą nakręcić część3... nie mam pojęcia o czym mogłaby ona być no, ale dobra. Nie będę wam polecała tego filmu, bo wiem, że nie każdy lubi tego rodzaju filmy o wampirach, mnie się podoba, ale wam wcale nie musi ;P
Ja nie widziałam ani jedynki ani tego wiec niemam co sie wypowiadac choc bardzo chciałam zobaczyc ten film ale juz mi przeszło :)Pozdrawiam i zapraszam do siebie :] jesli masz czas
OdpowiedzUsuńHejka fajny Blog ja ogladalam 1 underworld a 2 jeszcze nie. Zapraszam dos iebie na www.horrorek.blog.onet.pl wpadnij i zostaw komcia pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńHej!!! Znow ja :P wpadnij na moj drugi blog on sie czuje taki samotny bez twojego komentarza :P Nie no zartuje ale jak bys miała wiecej czasu to wpadaj tez na niego :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno przecież namiętnie Cię odwiedzam :) a przynajmniej staram się jak tylko mam czas, ale dziś starałam się nadrobić zaległości :)
UsuńDziek, dzieki dzieki :* i w koncu zobaczyłam Fantastyczna Czworke chciałam zostawic komentarz własnie pod tym filmie ale jak tutaj sie rozwija wieksze forum to czemu nie :) Wiec ja uwazam ze film jest naprawde siwetny i bardzo mi sie podobał, przepraszam za te wszystkie słowa tzn "beznadziejny" itd nom ale tak złyszałam i myslałam ze naprawde taki jest nom i teraz nie rozumiem dlaczego Jess jest nominowana do złotych malin :/ aha a co do Rachel to ma narzeczonego Darren Arrafonsky (niewiem jak sie pisze :P) rezyserem jest :) miałam jego zdj na jednym z notek u Rachel :) Pozdrawiam i esze raz dziekuje :)
OdpowiedzUsuńnie masz się co martwić tym, że określiłąś Fantastyczną Czwórkę mianem "beznadzieji" też tak myślałam, ale lubię filmy w tym stylu dlatego musiałam go zobaczyć i tak jak Ty, nie pożałowałam. Dzięki za info o Rachel :)
Usuń