NOWOŚCI

piątek, 7 maja 2010

631. 17 Again, reż. Burr Steers

Reżyseria: Burr Steers
Scenariusz: Jason Filardi
Zdjęcia: Tim Suhrstedt
Muzyka: Rolfe Kent
Kraj: USA
Gatunek: Komedia
Premiera światowa: 11 marca 2009
Premiera polska: 08 maja 2009
Główne role:
             Zac Efron jako Mike O'Donnell
             Matthew Perry jako Mike O'Donnell w wieku 37lat
             Leslie Mann jako Scarlet
             Michelle Trachtenberg jako Maggie O'Donnell
             Sterling Knight jako Alex O'Donnell
             Nicole Sullivan jako Naomi
             Melora Hardin jako Dyrektor Jane Masterson
             Thomas Lennon jako Ned
             Tyler Steelman jako Ned w wieku 17lat
Historia:
   Gdy MikeO`Donnell miał 17 lat całego jego życie przewróciło się do góry nogami. Wtedyto podczas ważnego dla niego meczu koszykówki, jego ukochana dziewczyna Scarletpowiedziała mu, że jest w ciąży. Mike rzucił wszystko, aby zaopiekować się niąi ich dzieckiem. Teraz Mike jest już dorosły i jest w trakcie rozwodu zeScarlet, a dzieci nie chcą mieć z nim nic wspólnego. Wciąż narzeka na swojeżycie, więc odwiedza go tajemniczy staruszek, który daje mu magiczny prezent-sprawia, że Mike znowu ma 17 lat. Dzięki swojemu kumplowi udającego jego ojca –Nedowi, powraca do liceum, aby przeżyć swoją drugą młodość. Tym razem jednakpróbuje pomóc swoim nastoletnim dzieciom wyjść z problemów i nauczyć ich niepopełniać tych samych błędów co on. Na przeszkodzie może stanąć fakt, że jegowłasna córka Maggie poczuje do niego miętę, a jego syn Alex będzie uważał go zazboczeńca podrywającego jego matkę.
Moja opinia o filmie:
    Człowiekowi ciężko jest dogodzić. Kiedy jest młody to chce być dorosły,a gdy jest dorosły to pragnie być młodszy. Nic więc dziwnego, że powstajebardzo wiele filmów o tajemniczej zmianie wieku. Bohater filmu wyreżyserowanegoprzez Burr`a Steers`a („Ucieczka od życia”) o tytule (szczęśliwie niespolszczonym) „17 Again” także ma szansę przeżyć swoją drugą młodość. Chociażsam Steers przed tym filmem nakręcił tylko jedną produkcję to wydaje się, że zapowiada się na całkiemniezłego reżysera filmów komediowych. Film powstały na scenariuszu JasonaFilardi`ego („Wszystko się wali”) trafia zarówno do młodszych, jak i nieco starszychwidzów.
    Filmy,które są ponad czasowe są najlepsze. Mogą je oglądać zarówno dzieci, jak imłodzież, a nawet i dorośli. Potem będą oglądały je także dzieci naszychdzieci, no i dzieci ich dzieci. „17 Again” to nie tylko komedia, ale także i niezłyfilm familijny, który wielu może przypaść do gustu. Poza tym bardzo przyjemniesię go ogląda, ponieważ autentycznie bawi, a historia Mike`a jest wciągająca.Przed ekrany może przyciągnąć  takżeprzystojniak i idol wielu nastolatek Zac Efron. Czego chcieć więcej? No możewięcej agresji.
    Muszęprzyznać, że całkiem dobrze się bawiłam podczas oglądania tego filmu. Niespodziewałam się, że aż tak mi się spodoba. Humoru było zdecydowanie za mało,ale nie narzekam na to co zostało mi zaserwowane. Najbardziej ze wszystkiegobawi chyba postać Neda. Jego pasja do Władcy Pierścieni oraz różnego rodzajugier. Najbardziej ubawiłam się jak zaczął ze swoją randką po elficku gadać.Tego chyba nikt się nie spodziewał. Już kiedy widziałam zwiastun podobał mi sięmotyw kiedy Mike przychodzi pierwszy raz do szkoły. Ned opiera się, że go w tonie wciągnie i w ogóle, że nie wróci do tej szkoły, a ujęcie później widzimy gostojącego przy boku Mike`a i udającego jego ojca. Wypadło to rewelacyjnie. Szkodatylko, że nie było żadnych chwytliwych dialogów, pojedynczych tekstów, któreprzeszłyby do kanonu, no ale takich rzeczy nie spodziewa się po podobnymfilmie. Nie mniej jednak bardzo mi się podobało.
    Historiekiedy ktoś albo się starzeje („Dziś 13, jutro 30”, „Duży”), albo odmładza („17Again”) są bardzo dobrze znane w historii kina. W końcu jest to motyw, którywszystkich interesuje, „Co by było gdyby…”. Dlatego też podobało mi sięwprowadzenie do historii Mike`a. Było to genialne zagranie ze strony twórców,chociaż z góry będzie mniej więcej wiadomo na czym będzie opierał się problemgłównego bohatera. Najbardziej podobała mi się jedna ze scen, która byłaodwzorowaniem innej sceny. Historia lubi się powtarzać. Jakby nie było to jestto bardzo romantyczne i urocze. Podobało mi się także to, że wprowadzono wątekromansu małoletniego z dorosłą kobietą. Nie wiem czemu, ale wydało mi się toniezwykle sympatyczne. Dzięki temu przynajmniej widać było jakiś żar na ekranie(chociaż nie jestem pewna czy to akurat dobrze). Ciekawa była scena kiedyScarlett dotyka młodego Mike`a (oczywiście nie wie, że to on) i mówi dotykając,a właściwie to maltretując jego twarz: „Dziwne, wyglądasz zupełnie jak mójmąż”. Dziwne, że nikt poza nią tego nie poznał, nawet trener, który nie dość,że trenował drużynę 20 lat temu, to teraz trenował tą samą drużynę, do którejchciał dostać się Mike. Dziwne. No, ale mniejsza o szczegóły.
    Głównąmłodzieżową rolę zagrał Zac Efron. Muszę powiedzieć, że do tej pory nieprzepadałam za nim. Pewnie przez to, że wydawał mi się taki lalusiowaty w „HighSchool Musical”, ale tym filmem i swoją rolą w nim naprawdę mnie zauroczył. Niewiem jak to się stało, ale aż dostałam wypieków na twarzy jak na niegospojrzałam. Prezentował się całkiem przyzwoicie. Ech. No nie wiem odbija mi.Trudno jest mi wobec tego ocenić jego występ pod względem zdolności aktorskich,ale chyba każdy się zgodzi, że od czasu „HSM” zrobił duże postępy. Jegodorosłym odpowiednikiem został jeden z załogi „Przyjaciół”, czyli MatthewPerry. Niestety nie miał czasu zaszaleć, bo było z nim niewiele ujęć, ale jakośsobie radził. Co prawda brakuje mi jego poczucia humoru z czasów „Przyjaciół”,ale miło czasami jest zobaczyć kogoś ze starej paczki. Rolę jego żony zagrałaLeslie Mann. Urocza kobieta, w szczególności w tym filmie. Zagrała całkiemprzyzwoicie, ale patrząc na jej dorobek filmowy to powinno być trochę lepiej.Najlepszy ze wszystkich był Thomas Lennon, czyli Ned. Uwielbiam go. Jest toprzezabawny człowiek. Cieszę się, że zawsze przypadają mu w udziale takieśmieszne role. Idealnie się do nich nadaje. Ma w sobie to coś. Poza tymwychodzi mu to niezwykle naturalnie. Bardziej naturalnie niż na przykład uEddiego Murphy`ego. Jest uroczy i przy tym wypada autentycznie. Nie ma co.Twórcy postarali się z doborem obsady. Przez to film jest jeszcze lepszy wodbiorze.
    Jestemmile zaskoczona tym filmem. Spodziewałam się tego co zwykle, czyli płytkiegofilmu z durnym poczuciem humoru. Nie było jednakże wcale tak źle. Film jestbardzo sympatyczny. Szybko upływa przy nim czas. Człowiek się nie nudzi, a możewiele z niego wynieść. Chciałabym, aby powstawało więcej podobnych filmów, alez drugiej strony nie chciałabym, aby rynek za bardzo się nim przesycił. Myślę,że film zasługuje na uwagę, gdyż możecie zobaczyć jak Efron zamienia się ześpiewającego koszykarza, w normalnego koszykarza z odrobiną magii w kieszeni.
Galeria:
 
 
 
 
 
 
 
OCENA: 7/10            Dobry
 

6 komentarzy :

  1. Właściwie zgadzam się z Twoim zdaniem, zwłaszcza co do Efrona. Sama się parę razy zaśmiałam, ale myślę, że gdybym sama oglądała ten film, to może tyle razy się nie śmiała, bo jednak śmiech na sali w większości przypadków wpłynął na zabawne ujrzenie sceny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że wspomniałaś o odtwórcy roli Neda. Ja to bym zrobiła tak, wycięłabym wszystkie inne sceny, a to co się tyczy Neda zostawiłabym, tak jak jest. Wtedy, dopiero ten film naprawdę by mnie zadowolił ;] Pozdrawiam. http://www.lola-king.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Obawiałem się, że będzie to coś w stylu „HSM” , ale z Twojej recenzji wynika, że nie muszę. Ot, porządna komedyjka młodzieżowa. Kiedyś obejrzę. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. mi nie podobał się ten film. może to ze względu na efrona, bo nie mogę go ścierpieć. mam do ciebie prośbę. czy mogłabyś opisać Titanica z leonardo DiCaprio ? przeglądałam spis filmów i nie zauważyłam tego opisu, ale chciałabym poznać twoje zdanie na temat tego filmu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś na pewno się pojawi, bo zabieram się za recenzję od roku ;P

      Usuń
  5. girl_love@amorki.pl25 stycznia 2018 22:34

    Niezapomniany Chandler, uwielbiam wszystkich aktorów z Friendsów Fabuła filmu wydaje się być fajna, muszę obejrzeć zakochana-w-dziewczynie.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń